Jako osoba, która przeczytała Władcę, szedłem na ostatnią część z lekkim niepokojem, czy dadzą radę... i bardzo miło się rozczarowałem! Film jest naprawdę genialny. Największe wrażenie na mnie zrobiły: Minas Tirith, scena, gdy na odsiecz oblężonej twierdzy przybywają Jeźdźcy Rohanu (gdy usłyszałem głos rogu krew zamarła mi w żyłach) i motyw, gdy Gandalf mówi żołnierzom z MT, strzegącym bramy, by się nie cofali, niezależnie od tego, co się w niej pojawi - wejście kilku Troli! Będę bardzo zdziwiony, gdy ten film nie zostanie filmem roku! Mam nadzieję, że Peter Jackson będzie konsekwentny w swych słowach i nakręci Hobbita, bo chcę zobaczyć Smauga na dużym ekranie...
klapa
Nie zostanie filmem roku, bo ostatnia godzina to potworna nuuuuuuuda. Moim zdaniem 3. czesc to klapa (w odroznieniu od 1. i 2.)