proszę powiedz, o co chodzi w tym zakończeniu. Dlaczego Frodo odchodzi i dokąd odchodzi, niestety nie czytałam książek i nie wiem. Będę wdzięczna za odpowiedź, bo co to za przyjemność oglądać 3 części i nie zrozumieć do końca zakończenia.

No cóż nie wiem, czy to najlepszy pomysł, abyś sobie tak po prostu zapytała o zakończenie. Wydaje mi się, że to właśnie powinna być dla Ciebie motywacja do przeczytania książki. Przede wszystkim przeczytaj całego Władcę Pierścieni, zaczynając jednak od początku, czyli od Hobbita, kolejno trylogia i dopiero na koniec polecam Silmarillion, to bardzo trudna pozycja, wg. niektórych. Jest w niej bardzo dużo szczegółów, wiele postaci, trzeba niekiedy rysować drzewa genealogiczne i mapę miejsc gdzie dzieje się akcja, bo można się zgubić, ale jest to perfekcyjnie przemyślane i nie ma żadnych potknięć ale czytając nierozważnie i za szybko można się zgubić:) to taka mała rada. Z tej pozycji dowiesz się tak naprawdę co się stało ze statkiem odpływającym z Szarej Przystani i bohaterami na jego pokładzie, dowiesz się również kim jest tak naprawdę Gandalf (a to nie byle kto) oraz wiele innych postaci. Aby wejść w dorosłe życie każe się dzieciom czytać biblię, aby wiedziały o swoim pochodzeniu, aby więc zrozumieć świat Śródziemia musisz przeczytać Silmarillion, to taka Tolkienowska biblia. Ważne jest również, abyś przeczytała Trylogię wtedy dopiero zrozumiesz sens tej historii i istnienia wielu postaci. Wiele rzeczy zmieniono, wiele postaci usunięto, wiele sytuacji zmieniono i wiele rzeczy, osób i sytuacji dodano, nawet takich, których w książce nie było do filmu-komercja robi swoje. Ale kiedy przeczytasz Władcę Pierścieni zrozumiesz, że to zupełnie co innego, ta książka ma prawdziwy dar, połkniesz ją w kilka dni spokojnie:)
No cóż mam nadzieję, że zachęciłem Ciebie do czytania, mnie gnębiło wiele spraw i postaci, dlatego po ekranizacji pierwszej części szybciutko ponownie zacząłęm czytać Władcę, radzę to samo i Tobie. Naprawdę WARTO!!!
Pozdrawiam

P.S. To moje tylko zapomniałem się zalogować ;)

No cóż nie wiem, czy to najlepszy pomysł, abyś sobie tak po prostu zapytała o zakończenie. Wydaje mi się, że to właśnie powinna być dla Ciebie motywacja do przeczytania książki. Przede wszystkim przeczytaj całego Władcę Pierścieni, zaczynając jednak od początku, czyli od Hobbita, kolejno trylogia i dopiero na koniec polecam Silmarillion, to bardzo trudna pozycja, wg. niektórych. Jest w niej bardzo dużo szczegółów, wiele postaci, trzeba niekiedy rysować drzewa genealogiczne i mapę miejsc gdzie dzieje się akcja, bo można się zgubić, ale jest to perfekcyjnie przemyślane i nie ma żadnych potknięć ale czytając nierozważnie i za szybko można się zgubić:) to taka mała rada. Z tej pozycji dowiesz się tak naprawdę co się stało ze statkiem odpływającym z Szarej Przystani i bohaterami na jego pokładzie, dowiesz się również kim jest tak naprawdę Gandalf (a to nie byle kto) oraz wiele innych postaci. Aby wejść w dorosłe życie każe się dzieciom czytać biblię, aby wiedziały o swoim pochodzeniu, aby więc zrozumieć świat Śródziemia musisz przeczytać Silmarillion, to taka Tolkienowska biblia. Ważne jest również, abyś przeczytała Trylogię wtedy dopiero zrozumiesz sens tej historii i istnienia wielu postaci. Wiele rzeczy zmieniono, wiele postaci usunięto, wiele sytuacji zmieniono i wiele rzeczy, osób i sytuacji dodano, nawet takich, których w książce nie było do filmu-komercja robi swoje. Ale kiedy przeczytasz Władcę Pierścieni zrozumiesz, że to zupełnie co innego, ta książka ma prawdziwy dar, połkniesz ją w kilka dni spokojnie:) No cóż mam nadzieję, że zachęciłem Ciebie do czytania, mnie gnębiło wiele spraw i postaci, dlatego po ekranizacji pierwszej części szybciutko ponownie zacząłęm czytać Władcę, radzę to samo i Tobie. Naprawdę WARTO!!! Pozdrawiam

Fajnie, że polecasz książkę, ale ja jestem z tych którzy uznają przewagę książek nad filmami. A w tym momencie zmienił mi się szef i znacznie wydłużył się czas pracy i niestety nie mam czasu na książki, więc może się zlitujesz i coś zdradzisz :-)

Ok to może ja się zlituję. Choć podejrzewam że moja odpowiedź cię nie zadowoli i raczej niewiele ci powie. Otóż Frodo odpływa do Valinoru. Nie pytaj jednak co to ten Valinor i po co odpływa bo to bardzo długa historia i musiałbym długo o tym wszystkim opowiadać, a ktoś już to kiedyś zrobił - J.R.R. Tolkien w Silmarillionie.