Pierwszy, to mój ulubiony Edward Norton (Na początku po prostu nie do zidentyfikowania. Rozpoznałam go dopiero po głosie.) A drugi to mój najulubieńsiejszy Jason Statham (szkoda, że tak mało gadał, ale niema co narzekać) Pozatym... mmmm..... dosyć przewidywalne, i troszku trąci "ocean eleven"
Faktem jest, że film nie nalezy do najambitniejszych, ale warto go obejrzeć. Jest zabawny, a sceny pościgu motorówkami po wąskich kanałach Wenecji są czymś co trzeba zobaczyć. Gorąco polecam.
Świetny film akcji, to wasnie tygryski lubia najbardze. Szczeolnie spodobala mi sie postac grana przez Stathama, on jest wielki!!
po przeczytaniu kilku naprawde pochlebnych recenzji spodziewalem sie czegos wiecej-tymczasem spotkal mnie raczej zawod-zwyczajny film sensacyjny,bardzo schematyczny-dalbym 5 pktow ale jak zwykle fenomenalny norton dodal jeszcze 2 gwiazdki;)
Poszedłem na ten film z miesznymi uczuciami, ale mile mnie zaskoczył. Świetna akcja, piękna Charlize i świetna furka Jasona Stathama - wszystko tworzy wypasiony filmik akcji - dobra muza...in plus
Włoska Robota jak włoskie danie - szybkie, łatwo przyrządzone niestety odgrzewane coraz gorsze. Film sprawnie zrealizowany, ma wszystko czego trzeba by przyciągnąć widzów na 2 godziny do kina. Znane twarze, piękną kobietę, kosztowności oraz modne gadżety. Niestety pozostawia niedosyt. Bohaterowie włamują się w ciągu...
więcejTen film jest jak cyrkonia. Piękny dla oka i całkowicie bezwartościowy. Jeżeli tylko potraficie zawiesić na dwie godziny poczucie rozsądku i schować gdzieś głęboko wiarę w logikę, ten film będzie się wam podobał. Mamy tutaj standardowy zestaw pościgów i wybuchów, dodatkowych komplikacji i romansów, do tego niezła...
Film calkiem fajny, ale bez wiekszych emocji. Brakuje elementu zaskoczenia i trzymania widza w ciaglym napieciu.
udany zgrabny filmik. nieco oldskulowy (to w tym wypadku komplement). mnie osobiście podobał się bardziej niż oceans eleven (ta nowa wersja)... za to mniej niż rozgrywka, w której też zdradzał norton...
Solidne kino sensacyjne, dobrze przemyślane, bez zbędnego lania wody....szybka akcja, udana gra aktorska, dobry dowcip, ciekawe zdjącia....dobre rozrywkowe kino.
Calkiem niezly filmik - mozna powiedziec kawal dobrego kina akcji w doborowej obsadzie. Tylko czy nie jest on zbytnio "przeslodzony" - wszystko konczy sie dobrze, bohaterowie wychodza bez szwanku ze wszystkich opresji i mamy tradycyjny happy end. No coz, to moze sie podobac, tylko czemu Donald S. gra tu tak krotko?
Już nie mogę się doczekać. Szkoda, że poleci dopiero pod koniec września. Uwielbiam Nortona, on jest boski. No i oczywiście reszta obsady też jest świetna. Będzie niezły film.
Chętnie bym go obejrzał ciekawe kiedy w kinach, korek uliczny wszechczasów pewnie poszło sporo efektów komputerowych
tyle się mówiło w tym filmie a to zwykła hała. Tak to jest, im gorszy film tym głośniejsze reklamy. Mało oryginalny scenariusz. Efekty niespecjalne. Bezsensowne poscigi wyładowanych złotem minimorisów - irytujący s-f. Odgrzewanie oklepanych pomysłów na film by złoić troche kasy - po prostu chamstwo
Początek zapowiadał się całkiem dobrze, lecz wraz z rozwojem sytuacji film stawał się coraz trudniejszy do zniesienia. Powodów moich odczuć było kilka. Używane przez jednego z bohaterów oprogramowanie było zapożyczone chyba z piątej cześci Matrix`a - totalne bzdury. Nie znoszę również reklamowania czegokolwiek w...