Cała agitka jest śmieszna i toporna. Jedyne co nie straciło na aktualności to już początkowe sceny mówiące o politykach i Rządzie. Obecnie jest podobnie. Za wszelką cenę dostać się do koryta a potem wszystkich olać :( Film nawet fajny i życiowy. Chłopi postanawiają ukrócić przekręty spółdzielczego sklepikarza który na boku opyla państwowy towar. A potem sami biorą się za prowadzenie GS-u. Pięknie to się ogląda.