PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=525620}
7,1 107 tys. ocen
7,1 10 1 107143
6,4 45 krytyków
W ciemności
powrót do forum filmu W ciemności

Ale flaki!!! 

ocenił(a) film na 5

Rozczarowany na maksa jestem! Nie wiem nad czym się tak zachwycają! Szwagier wyłączył po 30min! Ja dałem radę ledwo do końca!

largo29

ja tak samo, tylko że ja wytrwałam 15 min.... nie wiem czemu Polacy myślą że jak nawalą scen erotycznych to przyciągną tłumy... Po pierwszej scenie dałam temu filmowi szansę, ale kiedy po kolejnych 10 minutach znowu takie sceny to odechciało mi się... jak będę chciała obejrzeć pornosa to sobie kuźwa włączę, a nie że na wymioty mnie bierze przy "oscarowym" filmie. Porażka po prostu

ocenił(a) film na 9
ewek513

"Polacy myślą że jak nawalą scen erotycznych to przyciągną tłumy"

Kto tak myśli? Jakieś przykłady?

Sqrchybyk

"Różyczka", "Rewers", "Wszystko co kocham" - te trzy widziałam w tym miesiącu. Stwierdzam że bardziej ocenzurowane są erotyki.. Polskie kino spada na psy

ocenił(a) film na 9
ewek513

No dajże spokój... W "Rewersie" była jedna taka scena, gdzieś w połowie filmu, trwająca może minutę, przy czym nawet odsłoniętego cycka w niej nie było widać. I bynajmniej nie chodziło w niej o erotyzm. We "Wszystko co kocham" też jedna, pod sam koniec, w zupełności logiczna z punktu widzenia tematyki filmu. Podobnie w "Różyczce", tyle że tam było ich więcej, choć niewiele (trzy?). W żadnym z tych filmów nie było niczego czego nie można zobaczyć w przeciętnym europejskim dramacie... I niektórych amerykańskich, w tym wysoko przez ciebie ocenionym "Blue Valentine" - tam ci to nie przeszkadzało?

I "schodzi na psy", jeśli już...

Sqrchybyk

ale naprawdę, nie mam ochoty oglądać -za przeproszeniem- czyichś owłosionych jaj...po prostu super widok. Mnie takie sceny irytują. Polacy grubo przesadzają w takich scenach i wątpię że jest ktoś kto się ze mną nie zgodzi...

A co do Blue Valentine to tam były też ostre sceny ale to pasowało do fabuły, a poza tym były milion razy bardziej ocenzurowane niz w polskich produkcjach, wątpię że jakiś zagraniczny aktor poniżałby się pokazując co ma między nogami..a w polskich filmach to taki standard....

ocenił(a) film na 9
ewek513

"Polacy grubo przesadzają w takich scenach i wątpię że jest ktoś kto się ze mną nie zgodzi..."

Zgodzi się ten, kto ogląda wyłącznie kino amerykańskie, gdzie rzeczywiście nie tylko jaj (owłosionych lub nie), ale i obnażonego kobiecego biustu ze świecą szukać. No i wszystko sfilmowane w półmroku i zwykle z muzyczką typu "posłuchajta Barry White'a" ;-) Ale jeśli chodzi o kino europejskie, to naprawdę nie odbiegamy od standardów.

"A co do Blue Valentine to tam były też ostre sceny ale to pasowało do fabuły"

W wymienionych przez ciebie filmach też pasowało to do fabuły, zwłaszcza we "WCK". I widzę, że słuszne miałem podejrzenia - denerwuje cię nie obecność takich scen, tylko ich forma.

" wątpię że jakiś zagraniczny aktor poniżałby się pokazując co ma między nogami"

Polecam zatem doskonały "Wstyd" z wybitną rolą Micheala Fassbendera. I co w tym poniżającego? Zresztą widoku tego "co ma mędzy nogami" nie pamiętam ani we "W ciemności", ani w "Rewersie", ani w "Różyczce", jedynie we "WCK" był, więc jaki to standard w naszych filmach?

Sqrchybyk

Trochę masz racje, bo np. po obejrzeniu filmu typu "W ciemności" wolałabym iść do zakonu niż pozwolić się dotknąć chłopakowi... bo nie dość że te sceny są brzydkie, odpychające i powodujące u mnie odruch wręcz wymiotny...to jeszcze zero w nich jakichkolwiek uczuć. Dlatego rezygnuje z Polskiego kina, nie chce się jeszcze bardziej zrazić.
A film Wstyd miałam w planie oglądać. Napisze ci potem co o nim myśle

ocenił(a) film na 9
ewek513

Proszę ciebie, tak po prostu wygląda "to" z boku, bez upiększania, stylizacji i z bohaterami o przeciętnej urodzie. Masz rację, że niezbyt to atrakcyjne dla oka - i dlatego marny to raczej wabik na widza, jak sugerowałaś w pierwszym poście. Pozdrawiam

Sqrchybyk

"to" wcale tak nie wygląda z boku. To co widać w polskich filmach jest obrzydzone do maksimum, patrzy się na to dosłownie jak na dzikie małpy z dżungli. Dlatego nikt mi nie wmówi że niby mam w tym dostrzec jakiś artyzm...

ocenił(a) film na 9
ewek513

Ech, jak dorośniesz trochę (sorry, musiałem), to odkryjesz, że jednak właśnie tak "to" wygląda. I nie, nie chodzi tu o artyzm (może trochę we "WCK"), tylko właśnie o realizm. Artyzmu szukaj gdzie indziej.

ewek513

Bo za bardzo jesteś przyzwyczajona do kina amerykańskiego, które bardzo często jest upiększone do granic możliwości, co w rezultacie ma mało wspólnego z rzeczywistością.

ocenił(a) film na 10
largo29

No niestety więkoszość ludzi ma prymitywne gusty i najlepiej disco polo, serial, polska komedia romantyczna na ktora wszyscy narzekaja, a ida tlumy to i bardziej ambitnego kina nie docenią i tyle ;-)

ocenił(a) film na 5
pchmiel4

Widocznie jest to film dla mniejszości! A my prymitywy nie możemy nawet tego skrytykować :)

largo29

Każdy może skomentować, nikt nikomu tego nie zabrania, tylko właśnie najczęściej po komentarzu widać prymitywa. Nie mówię akurat o Tobie, widocznie kino nie dla Ciebie, obejrzyj sobie lepiej Szybcy i Wściekli 2

ocenił(a) film na 10
pankracy7

Tu chodziło o realizm, a jeśli masz tak "delikatne" uczucia to sięgnij po banalne filmiki dla mas. Czy wszystko trzeba upiększać w iście hollywodzkim stylu żeby było warte obejrzenia? Nie wszystko w życiu jest kolorowe. Film mi się spodobał, zwłaszcza, że nie był słodki.

milosniczka_filmow

jeżeli przeczytasz książkę, to zobaczysz, że ten film miał właśnie mało wspólnego z realizmem. szczególnie warunki w kanałach, czy wyjście z nich na końcu - totalne uproszczenie.

largo29

Też uważam, że był po prostu nudny ten film, uwielbiam filmy wojenne ale ten po 0,5h wyłączyłam bo zaczęłam zasypiać.... Nie dziwie się że nie dostał ten film Oskara bo był najzwyczajniej w świecie słaby. Nie umywa się do "Pianisty"..

dzasta905

Rowniez myslalem ze film bedzie lepszy a tutaj niestety nuda.

ocenił(a) film na 6
largo29

Film taki niezły, góra 6/10 a i właśnie po tych 30 minutach się rozkręca, ale wydaje mi się że ten temat jest już tak wyeksploatowany że chyba już nie da się nic więcej - ale genialna rola Więckiewicza

ocenił(a) film na 8
largo29

to jak Ty dałeś radę do końca, skoro szwagier wyłączył?!

ocenił(a) film na 5
pabello

Staram się oglądać filmy zawsze do końca, jekiekolwiek by były!

ocenił(a) film na 8
largo29

ale przy wyłączonym?!

:)

ocenił(a) film na 5
pabello

szwagier ogladał w innym dniu! Ja oglądam z żoną! :P

ocenił(a) film na 1
largo29

Antysemita to brzmi dumnie.