Moim zdaniem film gdyby nie był na faktach nie wzbudzał by takiego zainteresowania. Na pewno nie utkwi mi tak w pamięci jak Pianista wiem, że to nie ro samo,ale....
Po seansie nie odczuwałam jakiś głębokich uczuć.
Nawet gdyby nie był na faktach, to wciąż warto byłoby go obejrzeć. Ma parę niedociągnięć, ale jest to historia godna uwagi. Wydaje się, że od wojny minęło już tyle lat. Ale pewne wartości niestety na świecie się nie zmieniają i tak ciężko czasem bezinteresownie komuś pomóc. Tu jest przykład, że można. Nawet w najgorszych czasach.