Spodziewałem się znacznie więcej. Ale w moim odczuciu dokumenty piłkarskie, zawsze są skromne ;) wszystko jest nakręcone na szybkiego i ten dokument ma niestety to samo. Zdecydowanie 46 min to za mało. Liczyłem na większą ilość wypowiedzi piłkarzy, więcej emocji, które towarzyszyły tym mistrzostwom itd. Zrozumiałe, że po porażce z Koreą i Portugalią nikt w ekipie nie miał nastroju, żeby brać udział w tym dokumencie. Ale mimo wszystko można było lepiej stworzyć to wszystko. Przynajmniej w moim odczuciu nie ma tutaj nic bardzo porywającego. Ot po prostu ktoś chodzi z kamerą i nagrywa urywek treningu, urywek posiłku itd. Brakuje takiego scalenia tego wszystkiego, komentarzy itd. Niektórzy piłkarze, przemykają tylko gdzieś w oddali i ich występ " W kadrze- Korea 2002" polega właśnie na tym, że weszli w kadr ;) Szkoda, bo można z tego było zrobić naprawdę świetną rzecz.