Podoba mi się, że część budżetu zamiast na dobrych oświetleniowców i klimatyczne oświetlenie w nocy (99% filmu dzieje się w dzień - serio? xd) poszła jako łapówa dla recenzentów. No cóż, chyba nie pomogło.
Te insynuacje o łapówki za każdym razem mnie rozśmieszają :D No tak skoro dla mnie film jest kiepski a recenzenci oceniają pozytywnie to nie ma innego wytłumaczenia niż to, iż dostali łapówki xD A może tak rzeczywiście im się się film spodobał, hmm.