Już pomijajac resztę fabuły i różne niedociągnięcia... Młodzież pojechala na obóz dla uzależnionych od technologii. Ewidentnie widać, że Zosia nie ma tego problemu, tylko depresję, traumę po stracie rodziny. Czy coś przeoczyłam? Zosia zupełnie nie pasowała na uczestniczkę takiego obozu...