Bogowie, to nie powinno powstać. Film bez ładu i składu. Miałam wrażenie, że oglądam zlepek Piątku 13, Teksańskiej masakry i nawet motyw Venoma się pojawił. Oczy mnie bolą, mózg płacze i to co zobaczyłam już nie odzobaczę.
Po zwiastunie liczyłam chociaż na humor. Nawet tego nie dostałam. Film nudny, drętwy, straaaaaaasznie przewidywalny i zero w nim napięcia.
Omijać szerokim łukiem to mało powiedziane.