film
W pętli ryzyka i fantazji
Gūzen to Sōzō2021
2h 1m
Los sprawia, że życie trzech kobiet toczy się inaczej, niż sobie zaplanowały.
W pętli ryzyka i fantazji
reżyseria Ryûsuke Hamaguchi
scenariusz Ryûsuke Hamaguchi
produkcja Japonia
premiera 1 marca 2021 (Światowa) , 25 lutego 2022 (Światowa i polska premiera)
Koło fortuny
Cały urok filmu autora "Happy Hour" i "Asako. Dzień i noc" tkwi w zaskakujących zwrotach akcji i w targających... ... czytaj więcej
Ranking ról
Rohmerowski z ducha, ale noszący wyraziste piętno stylu film Ryûsuke Hamaguchiego składa się z trzech nowel, z których każda krąży wokół kwestii przypadku. Fortuna – jak wiadomo – kołem się toczy i nie inaczej dzieje się w filmie Japończyka. Bohaterki "W pętli ryzyka i fantazji" wciąż powracają: do zakończonego romansu, błędu z... czytaj dalej
Informacje o filmie W pętli ryzyka i fantazji
boxoffice $1 549 142 na świecie $1 549 142 poza USA
dystrybucja Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
studio Fictive / NEOPA
tytuł oryg. Gūzen to Sōzō
inne tytuły Wheel of Fortune and Fantasy Międzynarodowy
Wheel of Fortune and Fantasy USA
Wheel of Fortune and Fantasy Nowa Zelandia
Wheel of Fortune and Fantasy Australia
więcej
Zdjęcia do filmu nakręcono w Tokio, Jokohamie i Sendai (Japonia).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
które zdarzają nam się w życiu? Czy je ignorujemy i nic się nie dzieje? Czy też podchodzimy do nich aktywnie? I jakie mogą być tego konsekwencje? Czasami to nowa przyjaźń, czasami zmarnowane czyjeś życie.
Każda z trzech nowelek jest ciekawa, świetnie zagrana i przede wszystkim wypełniona doskonałymi dialogami -...
Ja o co chodzi w tym filmie nie wiem. Lubię filmy "gadane", ale muszą być o czymś. Tu nic do mnie nie przemówiło, ani historie bohaterów, ani dialogi. Strasznie to wszystko naciągane i wydumane dla mnie. Oczekiwałam poetyckiego kina azjatyckiego, a dostałam toporne kino łopatologiczne. Nic dla mnie w tym filmie nie...
Piękny film (jak dla mnie:)
Dawno nie widziałem w kinie przedstawionych rzeczywistych osób z rzeczywistymi uczuciami, emocjami i doświadczeniami. Smaczku dodają lokalizacje (kto wie ten wie :) i co ważne, na szczęście, ten film nie pachnie "dalekimwschodem" czy "azjokieślowskim".
