A prawda jest taka że twórcy nie mieli pomysłu jak to logicznie ogarnąć, więc mamy wymyślone współistnienie czasem 3x czasem 6x jednej postaci w tym samym czasie.
Ale to może i bym strawił gdyby nie fakt że przez cały film muszę oglądać typa który ma IQ niższe niż kafelki w moim kiblu! Z resztą myślę że bohater odzwierciedla IQ twórców, którzy kiedyś obejrzeli biegnij lola biegnij i kilka podobnych i mimo niedostatków postanowili zrobić coś w tym stylu nie mając pojęcia jak to powinno działać, ani pomysłu na jakiś inny sposób logicznego przedstawienia takiej pętli, więc wyszła im jakaś zbitka powtarzających się bohaterów w losowych momentach tak żeby "było fajnie".
Ale nie wątpię że znajdą się tutaj pseudo-intelektualiści którzy będą próbować wmawiać że jest w tym jakiś sens i logika;)