Spodziewałem się czegoś lepszego - zobaczyć można ale szału nie ma - taka okupacja w wersji light.Jak na taką tematykę to trochę za mało tu napięcia i emocji.Jakoś nie mogłem kupić tego że jej na tej farmie nie rozpoznali przez tak długi czas - ja wiem ze to podobno historyjka na faktach,ale mogli chociaż inną aktorkę obsadzić albo wykonać lepszą charakteryzacją - przecież każdy ślepy by poznał ze to dziewczyna - kiepsko to wyglądało.Na plus - kilka ciekawszych momentów (jak to przesłuchanie czy kolacja),emocje w końcówce oraz fajny zimowy norweski klimacik.Podsumowując - film do zobaczenia na raz i do zapomnienia.