powrót do forum filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei 
Nie rozumiem niskiej oceny i tak wysokiej krytyki filmu. Przecież nikt w filmie nie pokazuje, że
Wałęsa był idealnym człowiekiem itd. Ale wielu mu zawdzięczamy, tylko, że Polacy to ludzie
którzy potrafią tylko narzekać i krytykować innych zza monitora a sami nie ruszą d***, żeby coś
zmienić w naszym kraju. Dyktować i palcem pokazywać co jest złe i niedobre to każdy potrafi,
ale żeby coś zdziałać to już nie ma chętnych.
On był prostym człowiekiem który chciał, żeby każdy żył dostatnie.
Jak czytam komentarze w stylu " ale gówno" " zakłamany film" to mam ochotę powiedzieć
autorowi tego komentarza: " rozumiem, że byłeś prywatnym sekretarzem Wałęsy i znałeś każdy
jego krok? Brałeś udział w każdym spotkaniu w każdej rozmowie politycznej ? " Myślę, że
odpowiedź będzie brzmiała "Nie", więc proszę Was o nie ocenianie ludzi i sytuacji w których nie
braliście udziału.
Tak na prawdę ważny jest efekt czynów z przeszłości i to, że wiele zawdzięczamy.
Dlaczego zawsze jest tak, że Polacy doceniają wszystkich dookoła, dla nich zawsze " trawa od
sąsiada jest bardziej zielona" ?? Wałęsę docenili na całym świecie, a on nie walczył dla całego
świata, tylko dla swojej ojczyzny, która później by go najlepiej obrzuciła zgniłymi pomidorami.
Wstyd i żal.
Jak nie rozumiesz krytyki tego filmu to już nic nie zrozumiesz. Nie wiem po co w ogóle powstał ten gniot.
Faktycznie powinnaś się wstydzić, że nie wiesz nic o Wałęsie. Dlaczego Wajda nie zrobił filmu o jakimkolwiek innym bohaterze 80 roku. Najbardziej aktywni, walczący z komuną zostali odstawieni na boczny tor i zapomniani. Gówno niestety wypłynęło na wierzch. W walce o władzę zawsze decydują układy i lepsze powiązania kolesiowskie. Wałęsa w te gierki był zawsze mistrzem.
Co konkretnie według Ciebie mu zawdzięczamy???
Gdyby nie dobra wola Gorbaczowa, coraz gorsza sytuacja bloku wschodniego i przede wszystkim "wsparcie" finansowe i polityczne dla Solidarności z "zachodu", głównie USA to Wałęsa i reszta działaczy Solidarności itd nic nie byli by w stanie zrobić. Nie rozumiesz, że on był marionetką "zachodu" któremu zależało na naszym rynku zbytu i tym samy jak najgorszych stosunkach z Rosją? Co zresztą jest kontynuowane do dziś i plan działa doskonale...
Tak więc jedyne za co możemy być mu właśnie wdzięczni to jego chora polityka, sterowana zresztą przez "zachód" wobec Rosji. To dzięki niemu padały firmy które w latach 90-tych nawet 80% produkcji eksportowały do ruskich... Taki był z niego geniusz, że wojował z krajem który dosłownie chłonął nasze produkty, mięso,przetwory, owoce, warzywa, odzież i wiele innych. Jednak kiedy się szczeka i podgryza "chlebodawce" to ten w końcu odwraca się i ma gdzieś takiego ujadającego pieska. Wałęsa sam to przyznał w jednym z wywiadów...
Czy naprawdę uważasz, że ktoś kto nasrał do własnego gniazda a potem ludzie muszą ponosić tego konsekwencje zasługuje na miano bohatera, wojownika o wolność i na to żeby kręcić o nim badziewny film???
Pozdrawiam