Jesteś dumny, że robią film propagandowy o Bolku? Cóż, dla czerwonych z pewnością to wielki bohater.
Jestem dumny z tego że taką mamy historię. A ty znasz powiedzenie "zły to ptak co własne gniazdo kala"? Przemyśl je sobie, bo z czego jesteś dumny?
Widzę zindoktrynowanego człowieczka który nie wie że taki bufon jak Wałęsa komuny nie obalił.
Dla ciebie każda rzecz która mówi negatywnie o Lechu jest teorią spiskową. Byś może badał a nie wierzył w takie bzdury jakie opowiadasz.
A ty nie odróżniasz swoich myśli od faktów. Wydaje ci się, że ja kocham Wałęsę i od razu jak przyszła ci taka myśl do głowy, to sądziśz, że tak jest. Wyjmij głowę z... powiedzmy z włąsnej iluzji.
Właśnie dlatego bardzo mi pasujesz do wyznawcy teorii spiskowych - ciebie nie interesuje czy masz rację, ty chcesz tylko udowodnić, że masz rację i "nikt ci nie wmówi, że białe jest białe". Zgadza się?
Tutaj dałeś dobry przykład takiego myślenia - coś sobie na mój temat pomyślałeś i od razu już szafujesz takimi kategorycznymi sądami. To właśnie typowa cecha teorii spiskowych - nie mają znaczenie argumenty, fakty i sceptycyzm. Liczy się bardzije fanatyzm i emocje. Wyznawaj swoją wiarę w zdrowiu, nie interesuje mnie dyskusja z takimi ludźmi.
Nie masz kontrargumentów i wyzywasz mnie od zwolennika teorii spiskowych(choć bez ich weryfikowania i badania przyczyn i skutków są niczym jak tylko bzdurą).
Dumny to mogę być z bitwy pod Grunwaldem, bitwy pod Wiedniem, powstania Wielkopolskiego czy powstania śląskiego ale nie z kogoś kto nie umiał się wypowiadać a jak przyszło co do czego to oszukał miliony Polaków. Chyba wyprzedaży majątku narodowego zagranicznym koncernom nie nazwiesz sukcesem Wałęsy. A teorią spiskową to jest to co pokazują w książkach do Podstawówki i liceum na temat upadku PRL(W gimnazjum historię uczą do końca I Wojny Światowej)
Nie pozdrawiam.
Jak KGB czyli Putin obaliło komunizm
http://www.kresy.pl/publicystyka,wywiady?zobacz/jak-kgb-obalilo-komunizm
A wiesz co to była pieriestrojka w ZSRR i Michail Gorbaczow w 1988
Mam byc dumny za zdrajce który wyruchał bez mydła ludzi pracy w stoczni 1980 i 1990 jak był prezydentem i mam wierzyc że sam obalil komunizm w Polsce.
Jakoś po strajkach BOLKA w 1980 roku wprowadzil zdrajca komunista Jaruzelski stan wojenny i komunizm dalej trwał do 1989
1. Polska Pierestrojka czy upadek Komunizmu? 1989 rok
Ci co przypisują Wałęsie, czy komukolwiek (Michnik, Kuroń itp) zasługę obalenia komunizmu niech się wpierw zastanowią co wygadują! W Polsce komunizm nie został obalony.
Komuniści dzięki polskiej pierestrojce zachowali media, władzę, wpływy, przywileje, a jednocześnie weszli w posiadanie ogromnej KASY dzięki uwłaszczeniu się na majątku narodowym.
("Człowieku, Michnik, stary trockista, chciał tylko dokonać ROKOSZU w komuszej rodzinie. Rozumiesz? Michnik uznał, że bóg komunistów rezydujący na Kremlu jest do dupy, bo zapewnia komunistom tylko WŁADZĘ.
A Michnik, jako stary komunista chciał dla komunistów nie tylko WŁADZY, ale i KASY. Dlatego dzięki polskiej pierestrojce komuna mogła się uwłaszczyć na majątku narodowym zgodnie z prawem, zachowując ciągłość władzy. Rozumiesz?")
("Media tak totalnie was ogłupiły, że nawet nie znacie abecadła politycznego. Jesteście totalnymi ślepcami a uważacie się w waszej nieprawdopodobnie nabzdyczonej bucie i pysze za wybrańców bogów. Za nieomylnych nadludzi, a tak naprawdę jesteście większymi głupcami niż średniowieczny chłop w zabitej dziurze.")
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego media potrafią wylansować na gwiazdę nawet ostatnią miernotę. Teraz już wiem, że realną władzę w kraju ma ten kto ma media w swoich rękach. Ale nawet i tu, jeśli chodzi o media, ważny jest ten kto pociąga faktycznie za sznurki a nie figuranci.
2. Polska Pierestrojka czy upadek Komunizmu? 1989 rok
A media, uniwersytety, najważniejsze instytucje opanowane są przez ludzi jednej opcji. Tych, którzy dzięki Polskiej Pierestrojce mogli dalej zachować ciągłość władzy i legalny już dostęp do wielkiej kasy.
A nad tym wszystkim pełną kontrolę sprawują medialni potentaci którzy mogą prać mózgi ludziom na okrągło przez 24 godziny/dobę. Nikt nie jest w stanie wygrać z taką potęgą której mógłby pozazdrościć nawet Goebbels.
Lech Wałęsa obalilim flaszke z Kiszczakiem i Michnikiem w Magdalence i wyruchalismy ciemny głupi lud to kupił
http://lubczasopismo.salon24.pl/doosckomuny/post/519166,prezydenci-iii-rp-imprez uja-galeria
Nocna Zmiana zdrada BOLKA cytuje "Panowie policzmy glosy kto to powiedział: TUSK zdrajca
http://www.youtube.com/watch?v=yJrOt3wPcxE
Oto przykład edukacji tego BOLKA prezydenta:
http://www.youtube.com/watch?v=7NXztZrqIPQ
Prawda o BOLKU zdrajcy jak oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa!
A ja mam do ciebie takie pytanie - skoro w takim podłym kraju żyjesz, tak pogardzasz krajem który cię wychował, zapewnił tobie i twoim rodzicom byt (w końcu nie umarłeś), to czemu się tutaj tak meczysz - jedź do lepszego świata, na pewno bardzo tam na ciebie czekają. I stamtąd będzie ci bardzo wygodnie pluć na gniazdo z którego wyfrunąłeś.
On nie pogardza krajem, tylko jego karykaturą która jest od 1945 roku. I trwa do dziś.
Panie, nie przekonasz ignoranta. Jak Sowieci i komuniści mogli się bać papieża i elektryka? Śmiech na sali.
A słyszałeś słowa Norwida: "Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala / Czy ten , co mowic o tym nie pozwala?". Przemyśl to sobie.
Ten cytat z CKN, to do mnie? Toż większość postów tutaj chce mi zamknąć gębę za to, że mówię coś niepopularnego i oczywistego zarazem - Wałęsa był bohaterem. Jeśli uważasz, że nie był, to ciekawy jestem czy masz tyle odwagi, aby sprzeciwić się obecnemu systemowi, który "jest taki zły", wyjść na ulicę i narażając swoją pracę, byt, zdrowie i życie walczyć o wolność. Jeśli jesteś w stanie, szacunek. A jeśli nie jesteś w stanie, to jak możesz ujadać na tych, którzy to robili, aby nam się dzisiaj żyło lepiej? Ja pamiętam tamte czasy. Dzisiaj żyje się nam lepiej. Ci którzy twierdzą inaczej to albo mają słabą pamięć, albo leniuchy.
Dla mnie Wałęsa w jakimś stopniu przyczynił się do upadku komuny w Polsce (podobnie jak wielu innych ludzi), ale przez to, co potem wyczyniał, nie zasługuje na to, by nazywano go bohaterem - doprowadził poza tym do tego, że ludzie tak go znielubili, iż w 1995 r. przegrał wybory prezydenckie z postkomunistą Kwaśniewskim, a w 2000 r. nie zdobył nawet jednego procenta głosów ;P
Wyjść na ulicę przeciwko obecnemu systemowi póki co nie zamierzam, ale dlatego, że:
a) brakuje iskry, która by mi jednoznacznie pokazała, że oto "nadszedł czas"
b) większość obecnych antyrządowych akcji jest robiona przez ludzi, których również nie chciałabym widzieć u steru władzy
c) konkretnie w mojej mieścinie takowe akcje nie są nigdy organizowane - jakby były robione przez odpowiednich ludzi lub wszystkich, to bym z chęcią w nich uczestniczyła.
Póki co mój jedyny wkład w działalność quasi-antyrządową to uczestnictwo w pikiecie przeciwko ACTA w Lublinie (z góry zaznaczam, że mieszkam 90 km dalej) - to dowodzi, że gdyby trafiła się odpowiednia iskra, oraz że gdybym miała taką możliwość, to z chęcią bym w podobnej akcji wymierzonej przeciwko naszym miłosiernie rządzącym wzięła udział.
Poza tym nie ujadam na Wałęsę, który pomógł obalić komunizm, ale na Wałęsę po tych wydarzeniach, kiedy to stał się bufonem przekonanym o swej wspaniałości i nieomylności.
I nigdy nie twierdziłam, że za komuny żyło się lepiej ;P
No właśnie o to chodzi - jak już wszyscy podnieśli rękę, to ja też podniosę. Ale pierwszy nie podniosę. He he. Są tacy co podnieśli, a to że potem nie unieśli tej sławy i chwały? A bo to nie jest ludzkie? Kiedy jednak naprawdę trzeba było, stanęli na wysokości zadania. A inni w ich czasach mówili: "No jak by była iskra, to ja bym się przyłączyła, ale iskry nie ma." Wiesz z tej perspektywy pogardzać człowiekiem, który jednak zrobił tysiąc razy więcej niż ty, miał odwagę zapalić iskrę, a nie tylko czekać, co każdy konformista potrafi, szczekać na takiego olbrzyma to jednak jest niskie,
A to że Wałęsy się nie lubi - a co to ma do rzeczy, że ktoś kto był piękny staje się stary? Normalna kolej rzeczy. Czego oczekiwałaś, że do końca zycia będzie herosem? Nie lubienie Wałęsy teraz i docenienie tego co zrobił wcześniej to jak oddzielenie uczuć i rozumu. Nie każdy to potrafi
Mam być dumy z trailera? Chodziło mi o to, że jak oglądam naszą historię, rozpiera mnie duma, że moi rodacy robili takie niesamowite rzeczy, że mieli tyle odwagi, dzielności, poświęcenia, heroizmu. Że coś znaczyli, byli nietuzinkowi, potrafili sprzeciwić się złu. Dumny jestem, że należę do takiego narodu.
Oczywiście że można być dumnym z ludzi którzy walczyli o coś(nie mówię tu o czczeniu klęsk co się zdarza w przypadku rocznicy Powstania Warszawskiego). Ale do tych ludzi ciężko zaliczyć dorobkiewiczów ze Solidarności(którzy jak przyszło co do czego oszukali miliony robotników i sprzymierzyli się z komunistami i esbekami).
Ryzykowali życiem wtedy. Ty jesteś taki teraz niezadowolony z systemu - zaryzykowałbyś życiem, wolnością, aby to zmienić, tak jak oni wtedy? Jakoś nie wydaje mi się.