Po co to nakręcają??? Żeby dać zarobić swoim!!! Film dno. Dobry film to był "Czarny czwartek. Ten to jest dno.
Lata po świecie i płaci aby móc wystąpić w sali gimnastycznej przed grupą gimnazjalistów opowiadając bzdury jak pokonał Złego Misia (ZSRR).
To tylko wersja oficjalna, że mu płacą ;-) Przelew z Polski na konto jakiegoś High School w Forgotten Village w West Virginii....wykład i 1/10 tych pieniędzy wraca jako "zapłata za wykład" na konto Bolka.
Płacą, płacą sam nawet powiedział że po wypowiedzi o gejach odwołano jakieś wykłady. Przez co stracił ileś tam kasy. Tak samo jak do TV go biorą, to myślisz że za darmo?
Myślisz, że skąd ma teraz kasę na imprezy na setki osób, czy wakacje w Dubaju czy Japonii?
Wiem, że mu płacą. To była tylko ironia, że dopłaca. Wielu płacą, Kwaśniewskiemu również --- z ich dwóch akurat za "Kwasa" już mniej wstyd. Za to Bolek to id....a, niedługo sweetfocie będzie wstawiał
Już praktycznie wystawia, ostatnio gdzieś widziałem jego focie z podroży po Japonii. Jak "podbiał" Japonię w sandałach i skarpetach :) Może pojechał tam przywieź na drugą Japonię :)
Niech jedzie Polskę, o którą "OTAKE Polske my walczyli" im zawieść. Się Japończyki z kryzysu nie podniosą.....Toyote sprzedazą Francuzom, Hondę Szkopom, a Nissana Angolom............i tyle z Japonii zostanie. U nas jedyne co Bolek wprowadził wspólnego z Japonią, to że coraz więcej ludzi mieszka w papierowych domach (karton - pod mostem).
Ale oni dopiero sprzedają, a my już nie mamy co sprzedać. Bo co jest Polskie? To jest co zupełnie nikt nie chce kupić.
A japońska gospodarka to nie tylko motoryzacja.
Obecnie nasza gospodarka jest francuska, niemiecka a nawet indyjska nie chce mi się wymienić reszty.
Rany boskie... Filmowi "Upadek" też postawisz 1, bo jest o Hitlerze? Nauczcie się w końcu, że tutaj ocenia się FILMY.
I film został oceniony.... Widziałeś "Czarny czwartek"? Ten mi się podobał. Film "Upadek" również był dobry. Ale to.......w mojej ocenie gniot.......i tyle, oceny są zawsze subiektywne i Ty możesz wystawić w/w filmowi 10.
Dlaczego usiłujesz innym narzucać swoje gusta, Jedyne Słuszne Gusta.? Nie zmuszam Ciebie do polubienia czegoś, czego nie lubisz, więc ........ vice versa.
Nie zamierzam narzucać nikomu swoich gustów. Zapytałam z ciekawości.
Ale skończmy dyskusję i zróbmy zwrot o 360 stopni (jak mówił Wałęsa) i zostańmy każdy przy swoim zdaniu.
Nie byłem w stanie obejrzeć tego filmu do końca, przeszkadzała mi powracająca myśl: "to nieprawda" :(
A przy oglądaniu filmu Noe albo Jack Strong takiej myśli nie miałeś? A gdy oglądasz filmy SF, to takie myśli też Cię męczą?
"Jacka Stronga" odebrałem jako film znacznie wiarygodniejszy. Uwierzyłem w obraz PRL wykreowany przez Pasikowskiego. Wajdzie się też to kiedyś udawało. "Człowieka z żelaza" ogląda sie prawie jak dokument. "Noego..." nie widziałem, jako że nie przepadam za fantasy ani za ekranizacjami komiksów o bohaterach. Przy filmach SF to akurat szukam ciekawie opowiedzianej fikcji, Od opowieści o Wałęsie oczekiwałem więcej - prawdy o tamtym czasie, systemie i realnie istniejących ludziach. A twórcom wyszło coś pomiedzy teatrem TV a telenowelą. Nawet dobrzy aktorzy nie ratują filmu, Naprawdę mógłby byc lepszy. A tak: 6/10.
"Noe" hmmmm.......są ludzie, którzy w ten s-f wierzą. Brodaty Starzec spowodował powódź, a pewien jegomość zbudował łódkę. Ciekawe jak wielka musiała być, że pomieściła wszystkie gatunki zwierząt. No dobra a co z roślinkami??? Jak gatunki endemiczne (kiwi, kangur itp) dostały się na łódź? Czym żywiły się mrówkojady etc. etc. etc. Coż............nie drąż tematu, tylko wierz, że tak było inaczej bozince będzie przykro.......... No ale odeszliśmy od tematu.
Ja nie szukam w filmach prawdy. Nie lubię natomiast się nudzić. No i dobrze jak film się trzyma jakiejś przyjętej konwencji.
W omawianym filmie zabrakło może trochę dramatyzmu, nie ma przeciwnika. Z tym, że film obejmuje długi (może za długi okres)
i musiałby być jeszcze dłuższy, gdyby coś więcej miał pokazać. To oczywiście moja opinia.