6,2 85 tys. ocen
6,2 10 1 85077
5,6 34 krytyków
Wałęsa. Człowiek z nadziei
powrót do forum filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei

Powiedzmy sobie szczerze... to jest megaloman, to jest człowiek bez wykształcenia i osoba o bardzo niewielkiej inteligencji która nie potrafi sie nawet wysłowić ("jak może śmieć krytykować mnie który obalił komunizm"). Jak ktoś o inteligencji większej niz szympans może uwierzyć, że ten człowiek mógłby sam coś osiągnać i cokolwiek zmienić w tym kraju?

Zresztą było pełno ksiazek, zdjec Walesy z Kiszczakiem itd. które przekonały chyba każdego nie-rezimowego i inteligentnego historyka, że Wałesa był agentem, o tym mowiono juz od lat i był o tym przekonany każdy spoza mediów głownego scieka i partyj głównego ścieku... baa, jestem przekonany, że nawet Ci z PO itd. wiedzieli, że to agent, ale nie mówili o tym.

Jasne jest, ze on nic nie mogl osiagnac, ten czlowiek to chodząca kompromitacja, nie wiem jak ktoś mógł myśleć, że nie był marionetka. Teraz jeszcze trafiaja sie osobnicy mówiący, że on porywał tłumy itd. Dobrze, ale Hitler czy Lenin zrobili to samo...

Al_Bundy

Wiara nie ma tu nic do rzeczy, Wałęsa już jest od dawna nawet w podręcznikach szkolnych jako wielka osoba.
Było wiele zdjęć z Kiszczakiem? Są zdjęcia papieża z Kiszczakiem. I co z tego? Co to ci dowodzi.
Ależ on porywał tłumy, i do dzisiaj na jego wykłady na całym świecie tłumy przychodzą.

I na koniec pytanie kontrolne, skąd twoja pewność że L.W. to był/jest agent SB?

MaksDamage

Lenin w rosyjskich podrecznikach dotad jest przedstawiany jako wielki człowiek a Hitler rowniez porywal tlumy.. Walesa porywał tłumy rolników i robotników, o czym to niby swiadczy?

Pomijajac Polske to walese sie powszechnie uważa za bohatera itd. i jest to aktualnie najslawniejszy zyjacy Polak, pewnie to dlatego.

No stąd, że klika rządząca PRL nie oddała by władzy byle komu, oddanie władzy od tak oznaczalo ich koniec, przynajmniej wygodnego zycia, każdy w tej sytuacji oddalby wladze agentom, jedyny dyktator ktory jak dotąd pokojowo oddal wladze ludowi to Augusto Pinochet, ale to jest ogolnie wyjatek, dyktatorzy nie oddaja wladzy pokojowo, komunisci zdawali sobie sprawe, że ZSRR upadnie za kilka lat a PRL albo troche wczesniej albo troche pozniej i to w wyniku jakiejś mniejszej lub wiekszej rewolucji, wtedy skonczylo by sie dla nich niezbyt przyjemnie, sensowniej było oddac władze swoim agentom którzy dadzą motłochowi iluzje zmian.

Zresztą Wałesa przez był nikim w solidarnosci, kompletnie nikim i pojawil sie od tak, a że powszechnie wiadomo, że nie jest to osoba inteligentna, wrecz przeciwnie, to jest człowiek ktory sie od lat osmiesza, nie potrafi pisać, nie ma żadnego wykształcenia oprócz jakiejś zawodówki, i jest skrajnym megalomanem ktory uważa, że sam pokonał komunizm to wydaje sie logiczne, ze sam tego osiagnac nie mogł.

Al_Bundy

Wymień po zaledwie 3 tytuły książek z Leninem i Hitlerem, w których zachodzi to o czym piszesz.

MaksDamage

Nie trzeba czytac ksiazek o Leninie i Hitlerze aby wiedziec jak podązaly za nimi tlumy i jakie prawa powprowadzali za swoich rządów, nie ma żadnego dowodu, że Wałesa jakakolwiek ksiazke przeczytal, natomiast wiadomo, ze Hitler i Lenin maja tam swoje dzieła na koncie - i co najwazniejsze, oni moze i mieli dofinansowania, Hitler od kapitalistow, Lenin od NIemcow itd. ale dalej osiagneli wszystko sami, Walesa nie dalby rady tego zrobić bo to człowiek ktorego wyksztalcenie nie pozwalalo na wiecej niz wymiana gniazdka w chatce starej babki.

Al_Bundy

Czyli nie znasz żadnych książek, tak jak przypuszczałem, gdyż podejrzewałem że czynność czytania książek jest ci obca.
Dlaczego robisz z siebie pośmiewisko?

MaksDamage

Pośmiewiskiem jest bronienie tego, że ktoś pokroju Wałesy mógł cokolwiek osiagnąć sam. Każdy kto mysli chociaż troche logicznie wie dobrze, że Wałęsa musiał współpracować z Kiszczakiem, Kiszczak byle komu wladzy by nie oddał, a to, że Wałesa pojawił sie od tak, mimo, że wcześniej był nikim i byl niczym niewyróżniajacym sie robolem w zwiazku zawodowym który był nastawiony bardziej prosocjalistycznie niż rząd PRL.

Nie jestem wielkim miłośnikiem czytanai książek, nie są mi one też bardzo nieznane, ale to to co napisałeś było skrajnie bzdurne, żaden historyk nie będzie sie kłócił z faktem, że Hitler i Lenin porywali tłumy i inspirowali w swoim czasie wiele osob, nie trzeba pisać ksiazek by to wiedzieć, tymbardziej, ze z tamtych czasów istnieja nagrania, artykuły itd. Książki oczywiście też są, ale ich jest ogrom, dowolna ksiazka historyczne o Hitlerze mowi, ze przyciagal tłumy, dowolny film dokumentalny itd. proszenie o podawanie tytułów można uznać za żart, to ty sie osmieszasz w tej chwili negowaniem tego, że Hitler i Lenin wyrośli jak wałesa (z tym, że oni byli inteligentni i to bardzo) i tak samo ciagneli za soba tlumy.

To co piszesz to czysty absurd.

Al_Bundy

@Al_Bundy
Solidarność współpracowała z Kiszczakiem i innymi komunistami, w końcu nazywa się to m.in. porozumieniem okrągłego stołu. Czy ty żyjesz w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w której Solidarność przejęła władzę np. krwawą rewolucją, a nie oddaniem władzy na podstawie porozumienia, czyli wzajemnej współpracy?

@Al_Bundy
"nie trzeba pisać ksiazek by to wiedzieć"

Masz rację, nie trzeba pisać książek żeby znać ich treść. Można je np. CZYTAĆ! Polecam ci nauczyć się tej czynności, bo nie wątpię, że znasz książki tylko z wystaw w księgarniach i z niczego więcej.

Najpierw piszesz, że nadal w książkach Stalin "to wielki człowiek", a gdy nie potrafisz żadnej wymienić, to piszesz że ktoś jest śmieszny, gdy ktoś zarzuca ci to że nie potrafisz... wymienić żadnego tytułu książki :D (tytuł to taki duży napis na okładce książki, zazwyczaj największy, mniejszy napis to imię i nazwisko autora lub autorów tej książki)
Kompromituj się dalej, jest coraz śmieszniej .

MaksDamage

Solidarność nie istniała de facto od stanu wojennego, to co było później to był ruch którego przywództwo mieli agenci Kiszczaka, żaden dyktator nie oddałby władzy prawdziwej opozycji. Gdyby Wałesa nie był agentem to nie komunisci trafili by do wiezien. Zreszta wyjasnij mi jak ktoś tak głupi jak Walesa mógłby cokolwiek osiągnąć bez tego?

To ty sie kompromitujesz bo nie potrafisz powiedzieć o co Ci konkretnie chodzi, gdyby to było pytanie "Możesz podać książke gloryfikujaca Stalina?" to by było co innego.

Na dodatek nie potrafisz czytać - Pomijajac to, że pisalem o Leninie i Hitlerze (w sumie za rzadow Stalina tez bylo pelno ksiazek ktore go stawiały jako prawie-boga) to mówiłem, że Lenin w rosyjskich podrecznikach od historii jest przedstawiany jako postać pozytywna, i stwierdzilem, że Hitler porywał tłumy - Tego, ze Hitler porywal tlumy chyba udowadniac nikomu nie trzeba, a do pierwszego trzeba sie dobrac do ruskiego podrecznika.

Al_Bundy

To o Leninie też nie potrafisz podać żadnego tytułu na poparcie swojej tezy :D
Już wiesz, że można znać treść książki po przeczytaniu jej, a nie tylko po napisaniu?
Taka głupota jest przezabawna!

MaksDamage

Napisałem, że tego uczą w ruskich szkołach, w ruskich podrecznikach. ZSRR jest w Rosji przedstawiane jednoznacznie pozytywnie.

Twoja głupota jest przezabawna bo albo udajesz debila albo serio tak myslisz i tylko trace czas.

Al_Bundy

To teraz twierdzisz, że znasz "ruskie podręczniki szkolne"? Potrafisz jakiś wymienić i krótko streścić? Będzie to raczej trudne, zważywszy też że jak już to nie ruskie, a rosyjskie podręczniki...
Przepraszam, że dopytuję cały czas o takie szczegóły, które piętnują twoje braki. Tak, dostarczasz niezłego ubawu swoją ignorancją intelektualną.