Całkowicie się zgadzam z Buttle. Jeżeli ktoś chce wysłuchać oceny historyka, który widział scenariusz oraz osób, które brały faktycznie udział w tym ruchu niech sobie obejrzy ten odcinek i skonfrontuje jesienią z filmem http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/190420 12/6903905 + polecam solidne przestudiowanie dobrych książek historycznych.
Katyń Wajdy to tylko końcówka filmu, cały film zupełny gniot, brak wczucia w akcję i prezentację bohaterów. Być może Wajda przyzwyczaił się do wielkich rozbuchanych budżetów na megaprodukcje, tymczasem nastały inne czasy, inna świadomość widza inne postrzeganie.
Dlaczego tu sa takie wypowiedzi, nikt nie interesuje się filmem, tyko powołują się na tendencyjnego historyka, no i jeszcze pospieszalski to już wszystko wiadomo. Opluć, poniżyć a potem do kościoła wieczorem. Totalna żenada. Za robotę się brać
Być może ten historyk rzeczywiście jest tendencyjny, jednak do dzisiaj nikt nie napisał rozprawy naukowej obalającej jego dowody. Zamiast tego wyzwiska, że jest głupi, że się nie zna, zakazać mu pisania...itd. Poza tym o agenturalnej przeszłości Wałęsy mówi się przynajmniej od 1992 roku.
Tak. To jest taka sama sprawa jak z "Bękartami wojny". Jedno to jakość filmu artystyczna, a drugie to kwestia prawdy historycznej. I co by nie mówić, to pancerni, czy stawka też były na niezłym poziomie artystycznym, mimo iż z realną historią seriale te nie miały nic wspólnego.