Szkoda, że Wałęsy nie zagrał Borys Szyc, bardziej mi pasuje niż Wieckiewicz
Albo Karolak :D :D
najlepiej dać Adamczyka .....
no tak święta trójca byłaby najlepsza .
Szyc rzeczywiście mógłby być. Dawno nigdzie nie grał...
Po "Kac Wawie" pewnie dostał masę nowych propozycji.
Lepszy Zakościelny albo Wesołowski - to byłby istny "Czas humoru":).
Nie lepiej, by Bolka zagrał Bolek? On przecież "takim bufonem" nie jest, jak sam mówił po premierze : )