6,2 85 tys. ocen
6,2 10 1 85077
5,6 34 krytyków
Wałęsa. Człowiek z nadziei
powrót do forum filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei

Lech Wałęsa na początku lat 70. miał niebywałe szczęście – gdy potrzebował pieniędzy, to natychmiast wygrywał w totolotka. Dzięki temu rodzina elektryka zmieniła mieszkanie, wyposażyła je w meble i sprzęt radiowo-telewizyjny oraz stała się posiadaczem samochodu.

O sprawie znanej z głośnej książki „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” Sławomir Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka przypomniał dziennik „Fakt“.

Według ustaleń badaczy Wałęsa podpisał zobowiązanie do współpracy na przełomie 1970 i 1971 roku. Tuż po tym przyszły prezydent RP zaczął przynosić do domu spore kwoty pieniędzy. Jak wyjaśniał żonie – „wygrywał jej w totka”. W ciągu dwóch lat „wygrał” 35 tysięcy złotych, co było niezłą fortuną w tamtych czasach.

„Fakt” zacytował fragment książki „Marzenia i tajemnice” Danuty Wałęsy na temat tych szczęśliwych lat:

Jak nas było stać, systematycznie dokupowaliśmy meble – wersalkę, czy stół. Po prostu dorabialiśmy się. (…) Nie pamiętam, jakiej marki był nasz pierwszy telewizor. Na pewno czarno-biały, bo innych nie było. Radio też z czasem mieliśmy. Pralkę kupiliśmy dzięki temu, że mąż znów wygrał w totolotka (…). On do dziś gra w totolotka. Jednak Pan Bóg nie daje mu wygrywać, gdyż nie potrzeba mu już tych wygranych. On zawsze powtarza: – Kiedy bardzo potrzebowałem, to wygrywałem”. A teraz nie wygrywa.

„Szczęście” Wałęsy skończyło się nagle - przestał wygrywać na loterii w 1976 r. To akurat rok, w którym jak ustalili Cenckiewicz i Gontarczyk, ustała współpraca SB z Wałęsą. Zaczęły się chude lata, które Wałęsowie przetrwali m.in. dzięki swoim znajomym, którzy dzielili się z nimi żywnością.

http://wpolityce.pl/polityka/161796-w-latach-wspolpracy-walesy-z-sb-przyszly-pre zydent-mial-zawrotne-szczescie-w-totolotku-co-chwila-wygrywal-duze-sumy-pieniedz y

użytkownik usunięty
Zainspirowany

"Jednak Pan Bóg nie daje mu wygrywać"
Oficer prowadzący Bolka nie powinien być nazywany bogiem...