coś się zmieniło w naszych świadomościach także teraz przeciętny polak (albo internauta raczej) wie jakim człowiekiem jest nasz bzyczek elektryczek który voltomierzem obalił ruskich.
Powstał film, ludzie za granicą go lubią no i troszkę inaczej będą patrzeć na nasz kraj, tak więc generalnie jest dobrze.
A jaki jest nasz skoczek murów naprawdę niech pozostanie między nami ;))