Jak na Jasia Fasole spodziewałem się więcej bardzo mało śmiesznych scenek. Ogólnie wykonanie i fabuła nie była zła no cóż film 6/10 ale ze sentymentu dla JF daje 7.
półtorej godziny filmu = dwa uśmiechy plus jeden cichy rechot (ale cheerfull) :P To trochę za mało, bo zazwyczaj jak widzę fasole to zrywam boki non stop.. mimo tych wszystkich niepochlebnych recenzji... nie spodziewałem się, że bedzie az tak źle.. :/