Podchodząc do seansu nie byłem nastawiony na oglądanie jakiegoś wybitnego dzieła, a mimo to czuję rozczarowanie. Z tego wątku rozpaczy po utracie dziecka możnaby było wycisnąć znacznie więcej, ale aktorzy nie za bardzo się tu popisali. Na plus mimo to zaliczyłbym fabułę i zakończenie filmu. Daje wiele do myślenia.