ktoś coś?
Bez sensu kręcić w ciągu roku dwa filmy o tej samej postaci.
Inny, ciężka przeprawa bo jest po szkocku, obejrzałem. Dupy nie urywa, ale jakąś wieść tam niesie :) Jest jakby kontynuacją Bravehearta ale zupełnie bez rozmachu. Obejrzeć można ale nie nastawiajcie się na hit.
jest na necie