co najwyżej poprawny albo jeszcze gorzej przeciętny.Wielki mistrz(kiedyś)juz nie ma formy,twórca takich wielkich,ba ponadczasowych dzieł jak:Pluton,Urodzony 4 lipca,JFK,zaczął robić filmy z mega dużą dawką patosu,przesłodzone,bez pazura.Pierwszym poważnym zgrzytem był WTC,teraz Wall Street(piękna otoczka i nic po za...
więceja oliver co raz gorzej z nim ale do rzeczy ten film to jakas papka ktora ciezko przelknac jakos. Historyjka o milosci po co ? Aktorstwo mizerne. Do pierwszej czesi filmu to sie nie powinno porownywac tamten film to dzielo kina a ten to na raz i zapomniec .
Czy ten gosc w szpitalu na lozku prawie pod koniec filmu z ktorym rozmawia pielegniarka (matka Jake'a) to nie jest przypadkiem Kirk Douglas?
Dałem ocenę niezłą tylko dlatego że reżyserował go Oliver Stone,dlatego że świetnie zagrał Shia LaBeouf i tylko on.Reszta aktorów grała jakby chciała a nie mogła zwłaszcza Susan Sarandon...wypadała jak Filip z konopi i c..j wie po co .Po takiej reklamie jaką miał ten film spodziewałem się dużo więcej.Pozdrowienia dla...
więcejJak to u Olivera Stone'a - przerost formy nad treścią. Widz jest faszerowany papką o giełdzie i maklerach, na ekranie wirują wykresy i cyferki totalnie niezrozumiałe dla większości, a wśród tego wszystkiego, jakby temat poboczny historyjka mająca pokazać, jacy to są ludzie finansjery. Dla mnie zupełnie niestrawne....
spodziewałem się dużo więcej i nie chodzi mi o grę aktorów... wszystko było na poziomie, ale scenariusz, cała intryga była płytka ...
jedynka to był majstersztyk ukazujący realia Wall Street, rekinów finansjery ,życia korporacji, obłudy i zakłamania w tym świecie podsycony moralnymi rosterkami Bud'a Fox'a - jego przywiązaniem do pracy ojca i podziwu dla Gordona Gekko. W Wall Street 2 (które zrealizowane jest naprawdę dobrze) brakuje tego czegoś......
więcejbyłem zobaczyłem i moge powiedziec że.. WARTO !!! FILM JEST ŚWIETNY , przedewszystkim dzięki dobre obsadzie i płynnej akcji która zaciekawi każdego. a poysł przedstawienia od kuchni brokerów ze słąwnego WALL STREET a raczej pociągnięcie tematu z pierwszej części z 80 lat MEGA zwłąszcza w obecnych czasach licznie...
Dla mnie baaardzo słaby film. Nudny. Momentami ciekawy, ale to tylko jakieś 1/100 całego filmu. Nie polecam zdecydowanie !
rzeczywiscie jak przeczytalam gdzies film to maly obrazek jak dzialaja maklerzy i caly ten swiatek. pozatym nie ma tam nic. historia taka sobie, zero napiecia, koniec przewidywalny. oczekiwalam czegos wpanialego, a tu taki zawod!
Film nie podobał mi się. Uważam że jest słaby, zrobiony jakby na siłę , bo kryzys itp.
No i aktorzy bez wyrazu, może tylko Michel Douglas OK., szkoda bo pierwotne Wall Street oglądało się zupełnie inaczej,