Miałem nadzieję na jakiś fajny remake, ale niestety wyszedł paździerz. Efekty specjalne kłują w oczy jak na 2025 rok, ale to co się dzieje w fabule i jak to jest podane widzowi, godzi w inteligencję. Rzeczy dzieją się same, rozwiązania sytuacji wyskakują z kapelusza i są dla bohaterów tak banalne do ogarnięcia. No i bohaterowie - rodzinka geniuszy, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Są tak niewiarygodni, że ciężko się to oglądało. Jak dla mnie 3/10