PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=537546}
4,7 57 tys. ocen
4,7 10 1 56796
2,0 17 krytyków
Weekend
powrót do forum filmu Weekend


Może zacznę od dupy strony, ale napiszę swoje pierwsze reakcje po filmie.
Żyję w kraju w którym bieda piszczy bardziej niż gwałcony szczeniak. Bezdomni czy bezrobotni, powoli zamieniają się w jedną z liczniejszych warstw społecznych. Ci co zarabiają te kilkaset złotych, analizują zwykły paragon w markecie jakby mature mieli z niego pisać. Kinematografia, polityka, autostrady, showbiznes itp. są na tym samym poziomie od lat. Człowiek siedzi i ma nadzieję na lepsze jutro. Gdy myśli, że gorzej być nie może, idzie do kina na taki Weekend. Wychodzi z kina i atakuje go myśl "a jednak ku*wa może".

Ja już naprawdę pominę kwestię "jak to możliwe, że powstają takie filmy!?". Skoro są idioci w tym kraju, którzy wydają pieniądze by pogrążać z roku na rok poziom polskich filmów to nic tylko czekać aż ich psychika padnie tak, aż zaczną owe pieniądze rozdawać na ulicy.

Co do filmu:
Fabuła - zlepek motywów z filmów Ritchiego i Tarantino na tragicznym poziomie. W ogóle myślę, ze pisanie nazwisk w jednej lini lub nawet tekście związanych z tym filmem to swego rodzaju nadużycie. Guy i Quentin to klasa sama w sobie. W filmach może i przekleństw używają więcej, są często mniej stosowni w scenariuszach, ale ich filmy nie irytują - często inspirują i stają się elementem subkultury. A Pazura... jedyne co to stał się synonimem irytacji w słowniku filmowych pojęć.
Efekty specjalne - nowatorstwo, błyskotliwość i pochodne tych pojęć - niestety polski filmowiec nawet nie próbuje zahaczyć o któreś z tych słów.
Pomysły - nabój, który robi dziurkę w głowie rozcina ciało na pół. To musi być jakiś hołd dla filmów klasy C z Azji.
Gra aktorska - amatorskie produkcje YouTube są mniej irytujące niż to co robi Małaszyński, Lewandowski czy ktokolwiek.. O Pani Anecie Zając nie wspominając. (chociaż Andrzejewicz, Wilczak i Frycz całkiem ciekawie na tle innych, szczególnie ten pierwszy, robiący chyba za jedyny plus filmu jeżeli można o plusach mówić.
Scenariusz - zabawne teksty przeplatane z żenującymi. Żenujące (np. ten tekst ze Świętym Mikołajem, który został na dole w saniach.. to był moment w którym naprawdę zastanawiałem sie co ja robie w kinie) nie odstają od poziomu artystycznego filmu, a te zabawne z tekstu na tekst bardziej wulgarne wstawiane na siłę byleby się pojawiły wzbogacą pewnie wypowiedzi nie jednego Polaka.

Ode mnie jest 2/10. Dosyć pozytywnie bo mam dobry humor.

użytkownik usunięty
Sined

Byłam przed chwilą w Cinema City w Łodzi na tym filmie. Kategoria wiekowa ludzi którzy byli ze mną na seansie .. od 18 (nieliczna grupka) do - nawet - 50, 60. Wszyscy, ale to dosłownie WSZYSCY śmiali się na co 2 scenie. Jeśli nie częściej. Specjalnie się odwracałam, sprawdzając czy każdy się śmieje, bo sama wcześniej naczytałam się opinii takich jak ta tu i zastanawiałam się czy nie marnuję pieniędzy, ale stwierdziłam "ZARYZYKUJĘ" i oczywiście, NIE ŻAŁUJĘ.
Może i film jest płytki, ale zdecydowanie jest się z czego śmiać.

ocenił(a) film na 1

Cinema city na łodzi? Spodziewałbym się na jakimś promie czy coś, ale na łodzi to full respect. btw. ciekawe poczucie humoru mieliście na tej łodzi, że tak was bawił ten film.

Vinrael

Daj jej spokój - musi wyrobić 120% normy trendsetterowo-amplifyjerowej, każdy z czegoś żyć musi...
@BloodMary93 tak btw. Pazura płaci za godziny czy za ilość postów?

ocenił(a) film na 3
Vinrael

Przecież wystarczy jedna "ku*wa" w polskim filmie i cała sala się śmieje. Jak to Sined napisał - jaki kraj takie filmy.

Sined

Oglądanie 95% polskich filmów to tak jakby na złość mamie odmrozić sobie uszy. Szkoda Mi 1,5h na produkcje polskiej kinematografii. O poziomie naszych speców od ruchomych obrazków niech świadczy to, że ich "dzieł" nie chcę nawet za darmo ściągać z neta.

użytkownik usunięty
Sined

"Żyję w kraju w którym bieda piszczy bardziej niż gwałcony szczeniak."

Współczuję. Póki cywilizacja nie dotrze do Afryki, to będziesz się jeszcze musiał pomęczyć.

A nie myślałeś o tym, by wrócić do Europy? Do takiej Polski na przykład. Wiesz na luksus stać nielicznych, ale jak pracujesz, nie przepijasz i nie przepalasz, jesteś energiczny i umiesz sobie radzić w życiu to na samochód zarobisz, co prawda używany, ale zawsze to lepsze niż żyć w kraju piszczącym z biedy.

Ja wiem, że w jest ci ciężko, bo kilkaset tysięcy samochodów, w których malucha dojrzeć ciężko, codziennie rano korkuje drogę do pracy. Straszne jak w Internet i energię elektryczną trzeba przynosić w wiaderku, żeby można było ten komputer włączyć i napisać o tej okropnej biedzie, która ciśnie kraj. To po prostu okropne, że hipermarkety rosną jak grzyby po deszczu, bo przecież te dzikie tłumy je okupujące nie mają grosza przy duszy, więc jedynie patrzą przez szybę marząc o tym, by stać ich było na bułkę, lub kawałek chleba.


Także zapraszam do nas. Szału nie ma, ale wyrwiesz się z tego marazmu trwającego od lat. :)

Też się zastanaiwałem, o jakim kraju on pisze.

MISTRZOWSKA RIPOSTA, BRAWO :-)

teett

Mistrzowska riposta? Ten film będzie twoim źródłem kultu skoro to jest mistrzowskie :).

Melisa78, jestem zbyt wielkim patriotą by opuszczać mój kraj na rzecz nie wiele lepszej Polski :) Mam najlepsze wiaderka do energii elektrycznej w mojej wiosce. Pracowałem na nie w pocie czoła. Samochód mam, co prawda z zaprzęgiem dziewięcioletnich chłopców, ale to jest ich droga do stania się prawdziwymi mężczyznami.
Bierzmy wszystko na poważnie a poziom przestępczości i debilizmu będzie nadal w tendencji zwyżkowej jak VAT.

W między czasie przeczytałem twój post "wiedziałam, że będzie miał...". To nie tak. Cezary Pazura to mój ulubiony aktor z dzieciństwa. Znaczy jeden z ulubionych. 13 Posterunek, Chłopaki Nie Płaczą, współpraca z Koterskim.. no to był ktoś. Z dumą przychodziłem do szkoły i pytałem czy oglądali nowy film z Pazurą. Nie nowy film o konkretnym tytule, tylko ten nowy z Pazurą. Mam do niego szacunek i jego życie prywatne to jego życie i niech robi co chce. Jednak ten film to totalna porażka. Widać zerowy brak doświadczenia w reżyserii. Prowadzenie aktorów jak w jasełkach - byleby tekst na pamięć znali. Artystyczny poziom kina drastycznie spadł już na początku roku. Nawet Ciacho aż tak słabe nie było. Teksty na siłę wciskane żeby śmiesznie było. Polska komedia opiera się teraz głównie na przerabianiu hitów, kopiowanie wręcz ujęć i dodawaniu jeszcze większej ilości przekleństw. Gdzie tu jakaś nowatorka, świeże podejście.. Koterski, Bareja.. to tylko wspomnienia. Lubaszenko już nawet nie potrafi zrobić czegoś na poziomie Poranku Kojota czy Chłopaków.. To nie dlatego, że to Polski film ma taką ocenę. To dlatego że to słaby film. Delikatnie mówiąc słaby. Zrobiony przez USA w ten sam sposób myślę, że by miał nawet gorszą ocenę.

Sined

Mistrzowska riposta? Ten film będzie twoim źródłem kultu skoro to jest mistrzowskie :).

Melisa78, jestem zbyt wielkim patriotą by opuszczać mój kraj na rzecz nie wiele lepszej Polski :) Mam najlepsze wiaderka do energii elektrycznej w mojej wiosce. Pracowałem na nie w pocie czoła. Samochód mam, co prawda z zaprzęgiem dziewięcioletnich chłopców, ale to jest ich droga do stania się prawdziwymi mężczyznami.
Bierzmy wszystko na poważnie a poziom przestępczości i debilizmu będzie nadal w tendencji zwyżkowej jak VAT.

W między czasie przeczytałem twój post "wiedziałam, że będzie miał...". To nie tak. Cezary Pazura to mój ulubiony aktor z dzieciństwa. Znaczy jeden z ulubionych. 13 Posterunek, Chłopaki Nie Płaczą, współpraca z Koterskim.. no to był ktoś. Z dumą przychodziłem do szkoły i pytałem czy oglądali nowy film z Pazurą. Nie nowy film o konkretnym tytule, tylko ten nowy z Pazurą. Mam do niego szacunek i jego życie prywatne to jego życie i niech robi co chce. Jednak ten film to totalna porażka. Widać zerowy brak doświadczenia w reżyserii. Prowadzenie aktorów jak w jasełkach - byleby tekst na pamięć znali. Artystyczny poziom kina drastycznie spadł już na początku roku. Nawet Ciacho aż tak słabe nie było. Teksty na siłę wciskane żeby śmiesznie było. Polska komedia opiera się teraz głównie na przerabianiu hitów, kopiowanie wręcz ujęć i dodawaniu jeszcze większej ilości przekleństw. Gdzie tu jakaś nowatorka, świeże podejście.. Koterski, Bareja.. to tylko wspomnienia. Lubaszenko już nawet nie potrafi zrobić czegoś na poziomie Poranku Kojota czy Chłopaków.. To nie dlatego, że to Polski film ma taką ocenę. To dlatego że to słaby film. Delikatnie mówiąc słaby. Zrobiony przez USA w ten sam sposób myślę, że by miał nawet gorszą ocenę.

Sined

Aaaaa...już rzygam takimi polaczkami z dupy jak ty.
Nie chodzę do kina na ...'proste' filmy (proste tzn. takie filmy które równie dobrze mogę oglądnąć na telewizorze w domu i nic nie stracę - bo nie ma tam niesamowitych efektów, zdjęć, dźwięku, 3d - po prostu "fabuła"). Za to byli moi koledzy. Wcześniej naczytałem się tego jadu i jak zwykle wstępnie skrzywił moje nastawienie, ale jeszcze całkiem nie pogrążył bo z doświadczenia wiem, że ci wielcy krytycy internetowi - to zwykłe kmioty.
Koledzy to będzie najlepszy głos krytyki - znam ich, wiem co lubią, co ja lubię itd. I oto kilka wypowiedzi kolegów:

"tyle slownych gagow zaslyszanych w tak krotkim czasie nie mialem juz od dawna"
"naprawde, moglbys ogladac z zamknietymi oczami nie przestajac sie smiac przez wiekszasc(spora czesc) filmu"

"- a w kinie ludzie 'wybuchali' śmiechem czy się kontrolowali i tak sucho było ?
masakra, co cchwile ktos piał ze smiechu
i tak fajnie bo jak cos go rozsmieszylo to nie krepowal sie i lecial swoje nie patrzac czy inni tez sie smieja czy nie
:D
np taka babka siedziala przed nami i co chwile piszczala jak piskorz w przereblu"

"najlepszy seans w kinie na jakim bylem"

A teraz czytam jakiś polaczków, którzy na wieść o tym, że są inne miejsca niż jego jama, inni ludzie niż on i jego znajomi - nie potrafi tego znieść psychicznie bo wali się jego układ wszechświata i jedyne co może powiedzieć to "ciekawe poczucie humoru mieliście na tej łodzi, że tak was bawił ten film."

I od razu uprzedzam te tępe riposty, które następują zazwyczaj w tym momencie 'dyskusji':
- Nie jesteś kmiotem za to, że nie podobał ci się ten film
- Nie jesteś tępym burakiem przez to, że "wyraziłeś swoje zdanie na forum"
Jesteś standardowym durnym polaczkiem, który myśli że jest pępkiem wszechświata, który myśli, że tylko jego myśli są słuszne, że wszystko co jest inne niż rzeczywistość wykreowana w jego mózgu - jest do dupy. Polaczkiem, który od razu zaczyna dyskusje z tonem wskazującym, że to nie będzie dyskusja - bo on zaczynając nawet nie ma takiej opcji w mózgu, że jest inaczej niż on mówi! ON przyszedł wam ludzie powiedzieć JAK JEST, a nie jak jemu się WYDAJE, że jest!

To nie matematyka, to nie fizyka, to nie logika - gdzie coś można udowodnić JEDNOZNACZNIE bez wątpliwości. To jest ...."pieprzenie o kolorach" - jednemu się podobają czerwone skarpety innemu nie - a idiota polaczek będzie się upierał, że tylko CZERWONY kolor jest dobry bo on tak mówi.

Będziesz kwiczał jaki to film jest nudny, jak się nie uśmiałeś, znajdziesz ludzi którzy to potwierdzą, a ja znajdę ludzi którzy opowiedzą jak całe kino ryczało ze śmiechu......I CO ???????

Dlatego ja nigdy nie będę patriotą i przez takie doświadczenia nienawidzę tego kraju - chociaż głównie nienawidzę ludzi - odkąd zacząłem jeździć samochodem i zacząłem czytać różne fora (filmweb, onet, skyscrapercity) zostałem oblany każdym dowolnym g..wnem jakie siedzi w mózgach masy polaczków. Zostałem oblany i załamałem się gdy zobaczyłem jak wielkie rozmiary ma to 'zabetonowanie mózgu na siebie'.

ocenił(a) film na 1
rhotax

strasznie sflustropwany jestes, wyluzuj ! Rozmaiwamy tytaj o kiepskim filmie szanowny kolego ^^ ! Doda że idealnie swoim postem wpisałes sie w standartoa definicje polaczyny .

ocenił(a) film na 2
rhotax

I tak sobie pomyślałeś że ty nie od macochy i gówna też potrafisz trochę wylać. Jeśli po tej dawce ekskrementów poczułeś się lepiej to chyba sam siebie scharakteryzowałeś. A jeśli się nie poczułeś lepiej to po co to zrobiłeś ? Bo widzisz problemem to nie jest to o czym piszesz, ale fakt, że jak Polak sobie odpuści w pyskówce to się czuje przegrany. Dlatego ma taki genetyczny odruch żeby też przypierd....lić. Bo to z kompleksów wynika. Do niedawna też byłem dotknięty tą przypadłością. Na szczęście już potrafię odpuścić i zaczynam zauważać że te "złe polaczki" wcale takie złe nie są. Ale to trzeba się na łagodzenie nastawić a nie prowokowanie i eskalację. Ja mogę nie mieć racji i mi z tym jest dobrze. pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
Yaroslao

bardzo ciekawa analiza dales mi do myslenia^^, Marek Konrad powiedzial ciekawa rzecz o naszym narodzie, nie potrafimy sie zdecydowac czy nalezymy do wchodu czu do zachodu z tad nasze flustracje,. Mamy slowianska dusze i zachodnie apisracje co nas rozrywa od srodka, pozdrawiam

Sined

syf jak wszystko w polsce!!!

ocenił(a) film na 1
sayanx

troche przesadziles, najlepsze jadło, najlepsze piwo, extra babeczki poza oczywiscie farbowanymi na rudo kaczarapami no i dobry fil tez sie czasem trafi, Mam na mysli Dom Zły ! Jeszcze jedna zaleta , po naszych miastach nie kręcą sie tabuny arabów^^

ocenił(a) film na 1
Ralph_S_

Zgadzam się. To, że "Weekend" okazał się totalną kupą, nie znaczy, że w Polsce nie kręci się nic dobrego. Gdybym w to nie wierzył, nigdy nie wybrałbym się na ten film do kina.

mkskala

Ale głośno jest tylko o tandetnych kupach jak ten Weekend, Ciacho, Coś tam na wybiegu, Nigdy, Nigdy przenigdy, Nigdy przenigdy nie mów nigdy, Miłość jak Nigdy, Śniadanie do łożka... no ludzie. Dom Zły, Symetria, Dług... no są dobre filmy, są. Powiem nawet, że młodzi ludzie kręcą dobre filmy amatorskie. Są świeże, ciekawe, zabawne nie potrzeba w nich efektów specjalnych bo jest świetny scenariusz. Co do tabunów arabów to u nas nie ma co wysadzić, żeby ruszyło Europę, poza tym jeszcze by wpie*dol dostali za nic, jak nigdzie nie indziej.

I ej... ale śliczna ruda kobieta to coś wspaniałego. Nawet jak farbowana, to potrafi trafić się tygrysica :) W tym aspekcie Polskę darzę sympatią. O czarnulkach nie wspomnę (o ile nie dodają do tego jaskrawych spodni i toksycznego makijażu).

ocenił(a) film na 1
Sined

hehe przyczepilem sie arabów poniewaz polowe swojego zycia spedzam w skandynawi dokladnie szwecja, kraj gdzie czarno na ulicach i gdzie jedzenie nie ma zapachu i smaku ^^ ! Po tysiackroc wole swoj Gdansk z calym jego brudem , menelią i cała reszta pakietu od Stockholmu czy jakiegos Malmo !!!!