Wczoraj wybrałem się na film, mimo że nie wierzyłem, iż zobaczę dobre kino to miałem jednak nadzieję, że film mnie pozytywnie zaskoczy.
Niestety, nic z tych rzeczy nie miało miejsca, film jak na polskie normy przystało okazał się sporo poniżej przeciętny.
Akcje "gangsterskie" z tego filmu to jedno wielkie nieporozumienie, zero jakiegokolwiek klimatu.
Fabuła filmu to już kompletne rozczarowanie, można by rzec że fabuły to ten film nie ma, czułem się jakbym oglądał serial bez końca.
Przebiegłość i umiejętności wojownicze aktorów jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, zastanawiałem się dlaczego filmowi nie przypisano gatunku "fantastyka".
Humor filmu? Nie zauważyłem jakiegokolwiek. Humorem najprawdopodobniej miały być przekleństwa aktorów, które rozśmieszały jedynie najmłodszą część widowni.
A zakończenie filmu? Co to do ulicha miało być? Pazura wział się za wyznaczanie nowych trendów filmowych? Porażka.

Nie zachęcam wybierania się do kina na ten film.
Jest to film z gatunku, do zobaczenia w telewizji - a nóż, może się komuś spodoba.

4/10
Pozdrawiam