Nie wiem jak można bezkarnie robić ludzi w bambuko panie Pazura, ale to jest numer tylko na ten jeden raz. Więcej na żaden z Pana filmów nie pójdę. Dla mnie to jest robienie idiotów z nas Polaków - Cezary gwarantował dobrą zabawę to niech teraz odda kasę, bo ja się nawet raz nie zaśmiałem - Ujmę to inaczej - Oddaj mi Cezary moje 5 dych za bilety!. Weekend to nie jest komedia, tylko dramat i to reżyserski! Kto się wróblem urodził to "reżyserem" nie umrze. Robić zlepek jakiś głupich scen i sprzedawać to jako komedia to totalne przegięcie i oszustwo. Chciałbym zrozumieć, że jak się ma młodą żonę to "reżyser" ma duże wydatki, że "aktorzy" chcą kasę zgarniać jak największą i nie ważne dla nich w czym grają i jak to wpłynie na ich odbiór w oczach widzów, jednak nie mieści mi się to w głowie. Niestety potwierdza się stara reguła że jak film jest reklamowany głośno i na wszelki możliwy sposób to jest to szmira. I jak wlazłem na Facebooka i zobaczyłem te pochlebstwa w temacie filmu Weekend to na wymioty mnie bierze, bleeeh...