Oglądając ten film czułem zażenowanie. Nie w związku z filmem, ale w związku z polskim społeczeństwem. Bardzo dobrze pokazano w tym filmie jak wyglądają Polacy i nie jest to obraz przejaskrawiony. To co mi się filmie nie podobało to sprawy techniczne. Montaż wg mnie był straszny. Jakieś ciągłe przeskoki. Nie wiem czy było to zamierzone, ale mnie jako odbiorcy się to nie podobało.
Wydaje mi się że montaż celowo był taki. Pamiętaj że często oglądaliśmy film z ujęć amatorskiej kamery.
To był celowy zabieg by montaż im dalej w filmie był bardziej niedbały. Ładnie mówiąc miał być jak "stan upojenia alkoholowego". którego w tym b. dobrym obrazie nie brakuje i które cały czas się zwiększa :P jak dla mnie dobry patent :)
Zgadzam się w 100%. Upadek polskiego społeczeństwa...panna młoda ucieka z innym(to jeszcze można wybaczyć-kochała go), Wojnar zdradza żonę, ksiądz jest łasy na kase,policjanci przyjmują łapówki, weselni goście bawią się w jakieś świńskie zabawy, nikt nie przejmuje się śmiercią dziadka-co więcej zamykają go w kiblu, Rota śpiewana po pijaku,kradzież majątku Wojnara, rządzi kasa...