Błędem jest cena ziemi (2 ha = 20 000 m. kw.) którą sprzedawał ojciec panny młodej. W momencie kiedy notariusz podał cenę 10 000 zł, powiedział "To ta ziemia nie jest tyle warta". No raczej niemożliwe - ziemia musiałaby kosztować mniej niż 50 groszy za metr kwadratowy... Jeśli uznać to tylko za próbę targowania się to też dziwne. Jeśli takie audi tt kosztuje 150 000 zł, to 2 ha musiałby kosztować mniej niż 100 000 zł, czyli taniej niż 5 zł za m. kw. Ta cena też wydaje mi się bardzo niska..
Zauważ że film był kręcony 7 lat temu ceny gruntów znacznie poszły w tym czasie w górę, poza tym to nie była działka nawet w pobliżu jakiegoś miasta tylko nieużytek piątej klasy (było wspomniane) w jakiejś zdaje się podkarpackiej wsi. Pozdro ;)