A mnie zaciekawiła jeszcze jedna rzecz. Wieczorkiem policjanci podwożą Edka na wesele. Jakiś czas później gdy zatrzymują Wieśka pada pytanie: Edek jest na weselu? To co nie wiedzieli gdzie i po co go podwożą? W sumie to malo realne, żeby nie wiedzieć gdzie kolegę podwożą.