Zamiast na wiochach mów na wioskach. Chyba nie uczestniczyłeś we współczesnym wiejskim weselu:na którym z pewnością nie leje się jucha. Prawda jest taka,że w mieście wesele to przyjęcie na 20 osób w jakiejś knajpce, żeby nie było za drogo. Kłuje Was w oczy,że na wsi ludzie się umieją postawic. Wy nawet mając miliony jesteście chytrzy i niegościnni. Kiedyś za komuny wiedzieliście gdzie krewni ze wsi. Wywoziło się świnie, kaczki,jaja. Teraz jak macie dobrobyt to wieś jest be.

O się k...a Wieśniak mnie chce uczyć polszczyzny sp.......j do gnoja a nie stukaj na komputerze . Prawda jest taka jak pokazali w filmie , nie raz byłem na wiejskim weselu bili się na każdym jednym czego nie moge powiedzieć o jednym na którym byłem niedawno w Koniakowie . A na wsi wszyscy wszystkich znają i postaw się i zastaw się o to chodziło w filmie
żeby pokazać takim baranom jak ty że ślub to uroczystość dla młodych a nie do teściów nie musi być na 300 osób i z wielką pompom , najważniejszy jest sakrament ,miłość i nie ważne czy na10 czy 100 osób . Wracaj do pługa

mowa jest o weselu - nie o slubie, slub ma miejsce przed weselem i prawda ze tam na glownym planie jest sakrament malzenstwa - wesele, jak sama nazwa wskazuje ma byc huczne i z pompa, jak jest za malo zabawy robi sie poprawiny - to polska tradycja. w filmie pokazani sa mieszkancy wsi od kuchni, ze swoimi wadami, a takze to ze wodka to eliksir prawdy. mieszkancy miast tez maja wady i zachowuja sie tak samo po wodce jak ci ze wsi.

Nieżle to ujołeś