maciek stuhr bez wyrazu, ale być może o to chodziło... jeśli chodzi o realia to bogaty gospodarz raczej nie robi już wesela w typowej remizie, lecz w jednym z przydrożnych domów weselnych... po za tym kamerzysta, który spóźnił się na łśub to porażka, chyba, że wojnar i na tym miał zamiar przuszczedzić i wział kompletnego amatora... film świetny daję 10 na 10