uważam, że ten film raczej nie jest dla każdego właśnie przez tą ciężką atmosferę, którą zapewne
większość nazwie zwykłą "nudą". Ja natomiast uważam, ze film był świetny i z wielką chęcią
obejrzałabym podobny. Bardzo fajna fabuła, ciekawe rozwiązanie całej sprawy no i obsada -
uważam, że obsadzenie w filmie Christophera Heyerdahla było strzałem w dziesiątkę, nie
wyobrażam sobie w tej roli nikogo innego!
Polecam bo warto!
Zgadzam się co do Christophera Heyerdahla. Idealnie zagrał człowieka, który wzbudzał zaufanie. Oglądając miałem wrażenie, że jakbym go spotkał na ulicy to też bym mu zaufał.
podczas oglądania pomyślałam sobie dokładnie to samo, że z pewnością bym mu zaufała i na bank zaprosiła do domu na jakaś herbatkę. Dlatego uważam, ze facet zagrał swoją rolę fenomenalnie.