Nie jest to kino angielskie do jakiego jestem przyzwyczajony. Niby OK, ale jak zwykle w takim przypadku czegos brak i to czegos istotnego. Dosc nieprzekonujace role, zmienne charaktery. Malo realistyczne. Calosc naciagana. Na plus dosc dobrze pokazana druga strona UK/Irlandii/Islandii - tam faktycznie tak jest, wbrew hurraoptymistycznym opiniom wielu osob. Ciezkawy sredniak, chyba nie polecam nawet na raz.