Biały lew jest bardziej nieuchwytny niż afrykański lampart, rzadszy niż legendarna pantera śnieżna z Himalajów i tak biały jak niedźwiedź polarny z Alaski. Jest symbolem władzy, królewskości, magii i mistycyzmu. Dziś "królowi dżungli" grozi niebezpieczeństwo. W ciągu ostatnich 20 lat światowa populacja lwów spadła o 90% i obecnie jest ich 23 000, a spośród nich tylko 70 urodziło się białych. Afrykański biały lew to jedno z najbardziej wyjątkowych zwierząt na ziemi - król wszystkich lwów. Białe lwy nie są albinosami, są takie same jak wszystkie inne lwy, z wyjątkiem jednej małej anomalii genetycznej, co czyni je bardzo rzadkimi i niezwykle cennymi. Aby zapewnić przetrwanie tych gatunków, dwie pary białych lwów zostały zabrane z ich domu w RPA do Mogo Zoo w Australii. Twórcy dokumentu ukazują to pozornie proste, jednak w rzeczywistości bardzo skomplikowane przedsięwzięcie logistyczne, którego celem jest zapewnienie istnienia tego zagrożonego gatunku.