Czytając wypowiedzi z na tym forum zauważyłem, iż większość osób skupia się na wątku rasizmu i dzieli go na czworo, ale przecież ten film nie jest (w moim mniemaniu:)) o rasizmie jako takim, tylko o nienawiści, która podporządkowuje sobie jednostkę i jej losy.
Równie dobrze ta historia mogłaby być ukazana w...
Jestem nieco rozczarowana, spodziewałam się bardziej porywającej akcji. Opowieść
Dereka o pobycie w więzieniu i późniejsze wydarzenia są jakby "na odczepnego". Być może
jest to wina niskiego budżetu... Niemniej jest to film, który budzi zainteresowanie widza już
od pierwszych minut. Porusza bardzo istotną kwestię...
To jeden z tych filmów po których przemyślenia nie dają ci spokoju. To nie jest film na
rodzinny wieczór , ten film powoduje że jest się świadkiem tych zdarzeń.
nie spotkała na swojej drodze neonazistów. Było to dla mnie wstrząsające przeżycie, doznałam szoku że ludzie o których czytam czy "słyszę" są tuż obok. To nie byli zwykli skinhedzi, przynajmniej nie tacy jakich niby gdzies tam spotykałam. Autentyczni nezonaziści przepełnieni nienawiscią do każdego "innego", innego...
Nie ma tu generalizowania, czarni nie są biednymi ofiarami okrutnych białych. Obie strony są tak samo winne. To, co mówi Derek we wspomnieniach to w dużej mierze prawda, wielu murzynów to nielegalni imigranci którzy szkodzą państwu (oczywiście nie mówię o pozostałej części). Sam Derek nie zaczął nagle uważać czarnych...
więcejten film z jednej strony mnie poruszył z drugiej zaś zaskoczyło mnie to że pod wpływem więzienia aż tak można zmądrzeć i sie zmienić na lepszego człowieka chociaż myślę ż w realnym życiu to jest rzadko spotykane film ogólnie polecam
Witam, własnie obejrzałem ten film i jestem mocno rozczarowany. Nie rozumiem jak może mieć tak
wysokie oceny ? Film jest bardzo długi, ale mimo tego że reżyser miał masę czasu to pootwierał
dziesiątki różnych wątków, które nie zostały zamknięte i myslę, że nie miały żadnego znaczenia w
filmie. Ogólnie film był...
Jak myślicie co było potem? Czy Derek znowu został neonazistą? Czytałem że w oryginalnej wersji scenariusza, Derek pod koniec ścina włosy i powraca do dawnego stylu życia. Co o tym myślicie?
Nie lubię jak reżyser filmu traktuje mnie jak głupszego od siebie. Sto dziewiętnaście minut
taniego, przegadanego i łopatologicznego przekonywania, że tolerancja jest dobra a
nietolerancja zła. W sam raz na lekcje wychowawczą w gimnazjum...
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=82310
"Tony'ego Kaye'a. To jeden z twórców wyklętych przez Hollywood. Niegdyś wyreżyserował "Więźnia nienawiści", ale jego nazwisko wycięto z czołówki w ostatecznym montażu."
Po raz kolejny spotykam się z taką opinią. Może ktoś wyjaśnić?
i nie żałuje. Lepiej późno niż wcale.. . Jakoś nie miałem okazji go obejrzeć wcześniej. Ocena na FilmWebie mnie zaskoczyła.. gdyż zawsze jak ogladałem filmy i sugerowalem sie ocena na tym portalu to nie trafiało w moje gusta ;D z tym filmem natomiast jest inaczej. Ocena Taka jaka mu się nalezy. Bardzo Bardzo dobre...
film widziałam dwa razy w odstępie kilku lat za każdym razem....POWALAJĄCY!!słów brak...fenomenalny!
Jedno z niewielu przetłumaczeń,które tak przypadły mi do gustu,a wiadomo jak z polskimi tłumaczeniami jest strasznie.Ten akurat oddaje cały klimat filmu. Doskonałe naprawdę doskonałe tłumaczenie lepszego dla tego filmu się nie znajdzie :)
zastanawia mnie pewna rzecz... sylwetka Nortona, przecież on tak nie jest zbudowany :P:P Czyżby komputerowy retusz ?? hmmm...
Portal "filmweb" powinien pokierować ludzi do oglądania na prawdę dobrych filmów. Jak w
wielu przypadkach tak jest tak w sporej ilości recenzje sprowadzają się do kłótni i wyzwisk.
Prymitywne zachowanie nastolatków. Zadajcie sobie podstawowe pytanie - czy za to że
zwyzywacie się na tej stronie ktoś da Wam za to...
Całkiem przyzwoity film. Gdyby w końcówce Derek dopadłby małego Murzyna to bym dał 9/10. NIestety wyszło tanie moralizatorstwo.