jako skinhead z lat 8o tych i obecnie tez popieram takie filmy.Bohater nie chcial brac udzialu w handlu narkotykami w wiezieniu,zaplacil za to.Precz homoseksualistom,precz narkotykom,precz przestepczosci zorganizowanej!
Polecam ksiazke pt NICKY CRUZ OPOWIADA jest to prawdziwa i wstrzasajaca historia nastolatka przywodcy najpotezniejszego gang Nowego Jorku lat 50-tych, ksiazka na stronie http://nickycruz.ovh.org
Bardzo mi się podobał, tylko myślę, że niepotrzebnie na końcu Murzyn zabija brata głównego bohatera bo może to być źle odebrane przez niektórych w kontekście filmu... oczywiście, jest to w 100% uzasadniona scena ale w rezultacie stawia pokrzywdzonych rasizmem (Murzyn) w niekorzystnym świetle co może być różnie...
Film pozwala przeniknąć w świat nazistowskiej grupy - młodocianych chuliganów wg których walka o rasę oraz poglądy Hitlera są dobrym sposobem na życie i zabicie nudy. Do czasu...
Taki za bardzo amerykański, zwłaszcza kreacje na koncercie, ten kolo na Hitlera zrobiony. Chociaż w USA to pewnie jest możliwe. Romper Stomper zrobił na mnie większe wrażenie. 7/10
Ten film oglądałam parę lat temu. Uważam,że zasługuje na zaszczytne 29 miejsce. Z całego filmu najbardziej podobała mi się osoba Dereka. Ale niegdy w życiu nie powiedziałabym, żę tę właśnie rolęgrał uwielbiany przeze mnie Edwart Norton :):):):*:*::*:*:* Był świetny w tym filmie :):) Pozdro dla fanów Edzia ;);)
Film jest świetny, z tym się zgadzam. Oglądałam go już 3 razy i nie wykluczam kolejnych. ale jest jeden moment, trwa sekundy, który wyjatkowo wrył mi sie w mózg. i niestety, nie z powodu swojego przesłania, czy też czegoś inszego aczkolwiek dobrego. W tym filmie nie podoba mi się, NIE "nie podoba" to za mało...
Gdy postanowiłem zobacz ten film wiedziałem, że mnie zdenerwuje, gdyż wiadomo mi było o antyrasistowskim przesłaniu tego filmu. Początek opowieści o Nortonie był żeczywiście ciekawy, gdyż ukazywał sensowne powody rasizmu. Tutaj bardzo istotna dygresja, nikt tam nie kierował się ideologią, przecież podawał on sensowne...
więcejświetny, total odlot. naprawde arcydzieło, jeden z lepszych jaki widziałem w życiu... !!!!! polecam !!!!!!
płaczący Edward Norton rozkłada mnie na łopatki, na dodatek płączący Furlong... kiedy facet płacze jest w tym coś takiego...
ehhh :(
bardzo mądry film z przesłaniem...
"nienawiść to ciężar... życie jest zbyt krótkie, by się wkurzać cały czas... po prostu nie warto..."
Dałbym 11/10 gdyby było to możliwe.
Film jest świetny,skomplikowany i daje dużo do myślenia.
W filmie rasiści żyją według swoich chorych idei.Swoje czyny tłumaczą sensownymi argumentami,tylko czy aż tak sensownymi aby zabijać ? (zdecydowanie nie)
Zresztą to wina czarnego,że żyje tak a nie inaczej ? Przecież...
film jest wstrząsający ci , którzy prezentują takie same zachowania jak głowny bohater na początku powinni to obejrzyć i zastanowić do czego to prowadzi.film naprawdę każe się zatrzymać i zastanowić,wzruszający.świetna rola nortona.
filmy o skinheadach biją wszystko na głowe. motyw z zębami murzyna na chodniku stał się juz kultowym przunajmniej dla mnie. no i w ogóle w filmie jest niesamowity klimat white powerowej społeczności. szkoda tylko że norton zmiękł po tym jak wyszedł z pierdla:(
i świetnie ukazana wewnętrzna przemiana tworzą z tego ,,dzieła" obowiązkowe dla każdego kinomana:) Prakot poleca i wystawia 9/10, a do 10 zabrakło naprawde bardzo niewiele...:) Prakot pozdrawia:)