PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1493}
6,8 8 757
ocen
6,8 10 1 8757
7,0 4
oceny krytyków
Excalibur
powrót do forum filmu Excalibur

Pierwsza sprawa - pojednyki. Bardzo dobrze, że Boorman nie postanowił, że trzon jego filmu składać się będzie z niesamowitych scen batalistycznych, a także pojedynków. Nie mniej, skoro ten film traktuje o rycerzach, a Boorman postanowił, będąc wiernym legendzie, umieścić w nim kilka potyczek pomiędzy przedstawicielami Wieków Ciemnch , to mogły by one nie polegać na nieco męczącym ukazywaniu powykrzywianych twarzy bohaterów sparingu. I tutaj mam na myśli przede wszystkim pojedynek Artura z Lancelotem.
Kolejną bolączką jest epizod miłosny Ginewry i Lencelota, który, najzwyklejsza sprawa w świecie, zdał mi się nudny. A przede wszystkim dla tego, iż był on pozbawiony klimatu całej reszty filmu - miast mrocznego, skalistego krajobrazu, którego tłem były fenomenalne ujęcia pięknego, pochmurnego nieba w chiwli zmroku, dostaliśmy słońce i zieloną trawką.
Ostatnim problemem jest fakt, iż nie wszyscy aktorzy(mężczyźni) poradzili sobie z trudnym wyzwaniem, jakim było odegranie swoich ról w dość teatralny sposób.
Poza tym, mimo przepięknej muzyki, momentami miałem wrażenie, iż jest ona źle wykorzystana. W dziwny sposób powycinane fragmenty Carminy Burany, czy motyw rodem z horrorów, który był puszczony w momencie, kiedy Artur biega po trawce.
Nie mniej wierność legendzie, role Merlina i Artura, dobra muzyka, solidnie poprowadzony scenariusz, świetne wykonanie, ale przede wszystkim MIAŻDŻĄCE ZDJĘCIA wymusiły wysoką ocenę

użytkownik usunięty

Zmieniam ocenę, i daję dychę!
Film jest tak fascynujący wizualnie, i tak wierny legendzie, że nie jestem w stanie wszelkich niedociągnięć aktorskich i batalistycznych, po prostu, nie wybaczyć.
Tak na prawdę, to nie ma chyba filmu idealnego, poza może "Odyseją" Kubricka (moje zdanie!), także więc, pozwolę sobie na małe miłosierdzie.

ocenił(a) film na 10

Ja również,zastanawiałem się nad oceną pomiędzy 9-10,ale ostatecznie stawiam 10,film niesamowity! Średnia na filmwebie 6,6,bez komentarza...

użytkownik usunięty
hellboyjr

To tylko filmweb. ;)

Zachęciliście mnie, muszę go zobaczyć.

użytkownik usunięty
longbowman

Ostrzegam - to specyficzny film!

ocenił(a) film na 10

Specyficzny ale piękny. Uter i jego wojownicy są symbolem okrucieństwa i toporności co widać w zbrojach, czarnych, grubych i hełmach z przyłbicami w zwierzęce pyski. To czas chaosu z którego wyłania się arturiański ład. Lśniące, czyste, lustrzane , finezyjne zbroje, jasne czapraki koni. to ład który upada gdy Artura dopada zwiątpienie po ciosie jakim była zdrada jego żony i upadek jego przyjaciela i jednego z filarów okrągłego stołu - Lancelota du Lac.
Powrót chaosu pod postacią syna z nieprawego łożą Morgany Czarodziejki i Artura, czyli Mordreda.
Jedną z najpiękniejszych, okrutnych i przejmujących scen jest finałowe starcie ojca i syna w świetle zachodzącego słońca i w takt monumentalnej muzyki inspirowanej Wagnerem - Pierścień Nibelungów. starcie chaosu i ładu. sprzymierzeńcy syna jak kiedyś rycerze Utera są w czarnych zbrojach, zaś Artur powadzi świetlaną armię, nieliczną ale bohaterską, powraca Lancelot aby odkupić swe winy i ginie w chwale oddając ostatni oddech na polu bitwy. To film który nawet teraz porusza mnie do głębi i sprawia, iż tęsknię za czymś co nigdy nie istniało. Oto potęga magii kina.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones