Bylam negatywnie nastawiona do tego filmu gdyz nie przepadam za filmami biograficznymi czy sportowymi (choć 'Gol' ktory brat mi polecił podobał mi się) ,koleżanka mnie namówiła i no cóż 2 godziny stracone.Film jest nudny ,naiwny i malo interesujący ) Jedynie Sandra jakoś trzymala mnie żeby jakoś dotrwać do końca ;/ ale ona też się nie popisała
hmmm, zabawne, że właśnie za ta role dostała oskara. to jakoś minimalnie chociaż musiała się popisać.
Nastawienie odgrywa dość dużą rolę w końcowym odbiorze filmu... Jeśli nie lubisz filmów biograficznych i sportowych a oglądasz taki to jaki by nie był to raczej ci się nie spodoba. Ja nie lubię wojennych dlatego ich nie oglądam bo każdemu wystawiłabym negatywną ocenę.