PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657525}

Wielki Mur

The Great Wall
2016
5,7 54 tys. ocen
5,7 10 1 53815
4,6 26 krytyków
Wielki Mur
powrót do forum filmu Wielki Mur

Tak jak bohaterowie zostają wrzuceni wir wojny w obcym kraju tak samo my w sali kinowej od początku zostajemy wciągnieci to grę.
Można powiedzieć że film nie ma początku od razu zaczyna się od mocnego uderzenia nie puszcza akcja mngie potwory atakują zołnierze
bronią muru.Dostajemy akrobatyczne walki efektowne pojedynki film jest wizualny efektowny czyli rozrywka pełną parą .Oglądając film
taka sugestia mi się narodziła może nie jest to odkrywcze ale ten film też pokazuje,dziś mówi że co chińskie to badziew ,a w tamtym
czasach to krótko mówiąc dla mnie chinczycy wyprzedzali Europejczyków pod względem pomysłowości i życia Też podobała scena pogrzebu
szczególnie taka piosenka ale przedewstkim puszczenie lapionów piękny widok a zobaczyć na żywo no wielkie przeżycie .Może kiedyś
będzie dane . I na koniec mam pytanie nie zdąrzyłem doczytać w kinie chodzi o pojawienie się potwórów .Co zrozumiałem był chciwy
cesarz który doprowadził kraj do ruiny i te potwory pojawiły z metorytu jak zrozumiałem pojawią co 60 lat by przypomieć ludziom ,że
przez swoją chciwość doprowadzają często swój kraj do ruiny .Czy ten król sam jakoś wprowadził te potwory na ziemie jak to było?
Chociaż po mojemu to małe znaczenie naprawdę oglądamy ludzi którzy bronią swego kraju przed wrogamia czy wróg to obce wojsko czy jakiś
tam potwór walczyć trzeba .7/10

ocenił(a) film na 8
kinoman1985

Uhh trochę ciężko się mi to czytało ale zdołałam zrozumieć. Co do twojego pytania, to zdaje się, że w miejscu upadku meteorytu chciwy władca zaczął grzebać, może gdyby tego miejsca nie ruszano to byłby spokój. Tak ja to zrozumiałam.
Co do tego fragmentu o jakości..no niestety ale przykra prawda, wtedy Azja było bardzo do przodu ze wszystkim, cieszę się że tak długo starali się od Zachodu izolować, bo zachowali tę swą odmienność niestety teraz coraz bardziej zaczyna to zanikać.
A sam film fantastyczny wizualnie. Gdybym tylko miała możliwość to z przyjemnością przeszłabym się niego jeszcze raz ale tym razem do IMAX :)