Zmęczyło mnie nawet wirtualne przebywanie w tym mieście ciasnym, brudnym, zatłoczonym, głośnym, zżerającym piękna naturę, która go otacza. I zżerającym ludzi pozostających gdzieś na marginesie bezsensu istnienia.
Film pewnie doceniony za zdjęcia (ciekawe) i inne walory techniczne, które dla mnie mają drugorzędne znaczenie. Zapomnę o nim za dwa dni.