film jest naprawdę dobry jeśli oglądałeś filmy, które parodiuje, jeśli nie, to faktycznie zanudzi Cię brakiem fabuły i ogólnie swą bezsensownością. Jednak jeśli oglądałeś takie filmy/programy jak: opowieści z narnii, harry potter, gwiezdne wojny, o dwóch takich co poszli w miasto, fantastyczna czwórka, x-men, piraci z karaibów, MTV cribs, MTV wkręca (znane jako punked), charlie i fabryka czekolady, kod da vinci, american pie (tu nawiązanie do matki stifflera), władca pierścieni, węze w samolocie i nie pamiętam co jeszcze, to będziesz się bawić wprost znakomicie :) mnie film naprawdę ubawił i nawet chętnie go raz jeszcze obejrzę :)
aa jeszcze pariodiują borat'a, james'a bond'a, mel'a gibson'a, samuel'a l. jackson'a, p. diddy'iego oraz paris hilton :)
Przepis na dobrą amerykańską parodię: 1. Weź znaną postać, np. supermana i 2. zrzuć ją z dachu, albo zdziel kijem bejsbolowym, możesz również jej coś wsadzić w ucho, nie ważne co i tak będzie śmiesznie. Ha. 3. Nie zapomnij również by nadać "parodiowanej" postaci przekręcone nazwisko, najlepiej żeby się kojarzyło. (sparrow-swallow) w podanym przykładzie (superman-sperman). 4. podobieństwo w charakteryzacji nie wystarcza, parodiowane sceny należy jak najwierniej kopiować z oryginału (żeby przy okazji nie silić się na wyszukane aluzje, nawiązania, których jakiś małolat mógłby nie zrozumieć) i w odpowiednim momencie (najbardziej spodziewanym) wykonać krok 2. Sukces kasowy gwarantowany. To jest dopiero śmieszne. Ha. Ha.
Nie zgodzę się z Tobą. Oglądałam prawie wszystkie filmy które ten film parodiuje (chyba poza "coś tam coś tam co poszli w miasto") i uważam że ten film zasługuje na złotą malinę wszech czasów ;p ale skoro Tobie się podobał to się cieszę, jesteś chyba jedną z nielicznych osób która polubiła ten film ;p