... i metr mułu. Że o rozczarowaniu i zażenowaniu nie wspomnę.
Po dwudziestu kilku minutach stwierdziłem, że po za topornym i dość oczywistym nawiązaniem do znanych produkcji filmowych ta za przeproszeniem "parodia" nie ma w sobie żadnych zalet.
Dlatego dałem sobie spokój. Szczerze i z czystym sumieniem - nie polecam, nawet fanom wszelakich parodii.
HUMOR?
Gdzie? Może wtedy gdy jeden drugiemu daje w ryj? Może wtedy gdy kolejny bohater robi debilne miny i wielkie oczy? Albo wtedy gdy wypowiada kolejną nieistotną i głupawą kwestię, która ze śmiesznością ma tyle wspólnego co Shakespeare z astronomią?
Owszem, film jest pełen absurdów. Ale są one tak skonstruowane, że ogląda się to jak zlepek kolejnych nieśmiesznych scenek, które z powodzeniem mógłby wymyślić średnio rozgarnięty gimnazjalista o przeciętnym poczuciu humoru.
WIELKIE ROZCZAROWANIE - taki podtytuł powinno nosić to badziewie.
Nie umywa się do żadnej znanej mi parodii, stawiam ten film natomiast na równi (pochyłej) z innym gniotem w tej kategorii. Mam tu na myśli porażkę pt. "Władca Pierścionka" (2004).
PYTAM.
Gdzie te parodie z dawnych lat?
OCENA 2/10
Hmm... ja sie z toba nie zgodze. Wielkie kino podobal mi sie bardziej niz np. straszny film, moze nie ze wzgledu na fabule, efekty, muzyke ogolna spojnosc filmu itd ale to nie o to w parodiach chodzi. Przez znaczna wiekszosc filmu z kumplem sie smialismy z kazdych scen. Byly po prostu smieszne i dlatego polecam ten film, nie widzialem nigdzie indziej takiej hermiony czy jacka "szpary" (tja tlumaczenia sa czasem denne xd).
"produkcja: USA" - to już powinno rozwiać jakiekolwiek wątpliwości odnośnie tego, jaki ów film nie będzie :>
Filmy są obecnie tworzone pod kątem widza - głównie amerykańskiej młodzieży, a co za tym idzie - powstaje takie coś nie wymagające myślenia ;p
-1/10
Zgadzam się ze wszystkim co napisał MAX: nic dodac nic ując!
Myślałem że niedawno oglądana z przymusu prze zemnie "komedia" "Superhero"
to wyjątkowy Shit!! Myliłem się "Wielkie Kino" to Wielka pomyłka w świecie
kina! Wymiociny Hollywood !!!
Podobno jeszcze jest daremny "Totalny kataklizm" ale tego nie widziałem.
Ja również bardzo się zawiodłam...w sumie to było mi tego filmu żal. Myślałam że to będzie jakaś fajna komedia a oni poprostu zniszczyli całą wyobraźnię tamtych filmów. Według mnie koszmar.
Też się nastawiłem na fajną komedię, tymczasem POLSAT zrobił tylko fajną zapowiedź filmu. Już "Straszne filmy" były lepsze.
jedna wielka totalna porażka...jestem z siebie dumna, że wytrzymałam do nieśmiesznego, nieciekawego i po prostu idiotycznego końca...na miejscu aktorów nie przyjęłabym żadnej z ról, bo aż wstyd zagrać w takim gniocie...
Najsmieszniejsza z filmu była zapowiedz. Durny humor. Smieszny tylko bóbr... reszta... nie wiem jak to nazwac... poprostu film dla narodu któremu na workach trzeba pisac ze wlozenie na głowe grozi uduszeniem