Tylko chyba 3 momenty w tym "filmie" były smieszne w jakiś sposób, reszta niestety oklepana
Chodzi ci o to że to już było w np. "Opowieściach z narni" czy w "Harrym potterze". Czy o to że to już było w innych komediach/parodiach?
No tez jestem ciekawy co rozumiesz pod pojeciem oklepana... ja sie nie spotkalem z takim "harry potterem" czy tez nie spotkalem dj jonsa. ;]