Bez przesady, Matthew zagrał dużo lepiej i jego rola była bardziej wyrazista i przekonująca.
No czego jak czego, ale wyrazistości Rayon nie można odmówić. No i Matthew grał główną rolę i z założenia powinny być one bardziej przekłuwające wzrok od tych drugoplanowych, tak mi się wydaje. Oboje zagrali świetnie i obojgu należy się po Oskarze :)
McC zagrał swietnie to jego zyciowa rola pewnie, LETO niestety słaby - straszne drewno nie udźwignął tej roli, nie umiał zagrać "Tranzystora", momentami wydawało sie jakby jego kwestie były z W11, bardzo żal bo spodziewałem sie wielkiego aktorstwa tutaj, no szkoda ... niemniej jednak film zasługuje na uwage, zdjecia, montaż sa wspaniałe, klimat tez, w 2 połowie film staje sie nudny i mdły i w zasadzie juz chce sie konca - to głowna wada filmu, ale po przeanalizowaniu jako całość chyba daje rade nie wiecej niż 7. Dałbym wiecej ale rola LETO ewidentnie mnie irytowała i czuje że pociagnal ten film na dół, nie był w tej roli przekonujący i uwazam ze powinien zagrac to ktos inny.
Niestety przykro mi to stwierdzic ale boski LETO zagrał bardzo słabo :(
a kogo proponujesz zamiast Leto w tej roli ? :) ps. (Bena Afflecka ...? nie no żart :D ), pytam z ciekawości :)
polecam obejrzec film raz jeszcze, bez lektora i napisow, wszystko to rozprasza a i tlumaczenia czesto sa, tak jak mowisz, z W11. jak dla mnie jest to kapitalny film, slodko-gorzki. a i McConnaughey wzniosl sie na wyzyny, pamietam go z 'Powiedz tak'... masakra
To prawda ze ten koles pozytywnie zaskoczyl ... tego sie nie spodziewalem po wypacykowanej sztandarowej ikonie komedii romantycznych :)
Trzymam kciuki za McC, ale mam wrażenie, że większość by go dała DiCaprio. Mam nadzieję, że ten czarny sen się nie spełni. Od jutra mam większe luzy to postaram się obejrzeć inne nominowane filmy, ale DBC moim zdaniem bije na głowę WzWS.
Zgadzam się.
Ostatnio byłam na pokazie przedpremierowym i dawno nie ogladalam tak dobrego filmu. Tak dobrych rol aktorskich, choc szczerze Garnier mi nie pasuje do tego filmu.
Scena, w której Rayon mowi do siebie przed lustrem bardzo mnie poruszyła, jak i wiele innych..
Dziś lecę na premierę, ma być Matthew i Jared, może jakims mega cudem dostanę autograf, lol :-)
oj, zgadzam sie z kolezanka - scena kiedy Rayon pudruje sie przed lustrem - fantastyczna. Boski Jared? Dla mnie powinien sie on skupic na aktorstwie anizeli na 'piosenkarstwie', Genialna rola, bardzo mnie przekonala, widze, ze bardzo nad nia pracowal (wykluczajac chudniecie), gleboko przemyslana koncepcja. McConnaughey, owszem, swietny rowniez. Nie spodziewalam sie tak swietnej kreacji. 'Zniewolony' to kiszka wg mnie, typujac Oscary
faktycznie Leto był bardzo mocny ale taka też jest stawka za drugi plan w tym roku. Jak dla mnie Fassbender albo Bradley
Zwykla rola transa, bez przesady. Nic nadzwyczajnego nie pokazał. Jak facet się przebiera to od razu ma za to zgarniać Oscary?
Jesli jestes facetem (troche wątpię po loginie) to przebierz sie za kobiete i odtwórz typowe, kobiece ruchy + intonację głosu, ale tak żeby nie wyglądało to plastikowo. Powodzenia :)
Ja bym nie potrafila zagrać faceta, co chyba jest łatwiejsze. Wiem, że wyglądało by to zabawnie i moj mąż miałby ubaw po uszy :P i raczej nie przekonałabym go :P
Cóż, tak się składa, że jestem facetem :) Nie jestem aktorem, więc mi trudno byłoby zagrać nawet samego siebie. Leto w tej roli był po prostu poprawny - zabrakło tego "czegoś", żeby nazwać to wybitną kreacją na miarę Oscara. Spójrz choćby na to co zrobił Cillian Murphy
w śniadaniu na Plutonie (dostał za to Złotego Globa).