Słucham muzyki gotyckiej i metalu gotyckiego.
Ale co do filmu mam strasznie mieszane uczucia.
Wiem, ze piękna tej muzyki nie da się przedstawić w filmie, ją się czuje.I tego od tego filmu nie oczekiwałam. Liczyłam raczej na przedstawienie tej kultury w ciekawy sposób.

Przedstawiono ją, ale na podstawie kilku osób. Spośród tych ludzi może zaledwie 3-4 mówiły z sensem, a reszta ...no cóż..jednym nie wierzę, a znów inni moim zdaniem przesadzają.
I podejrzewam, ze niektórzy z tych ludzi zmienią swój sposób myślenia.

Po pierwsze ten starszy Pan, nie wiem co on tam robił. Autentycznie.
Według mnie to gadał jakieś bzdury, a swój "występ" w tym filmie skończył z Nowym Testamentem (chyba)w ręku i słowami typu : "Nawróciłem się".Jego mogliby stamtąd wyciąć.
Chłopak, który twierdził, że gotem człowiek się rodzi, a nie można się nim stać - rozbawił mnie na maksa :). Rozumiem, ze on się urodził już z myślami o śmierci, od małego ubierał się na czarno i w przedszkolu już interesował się magią, wampiryzmem itp. Rozwaliło mnie to.
Polubiłam Villemo, uważam że dziewczyna wie co mówi i ma ciekawe hobby, które podejrzewam że jej pozostanie. A przecież nie wykorzystuje tych noży do okaleczania siebie i innych. Po prostu je zbiera. Poza tym podejrzewam, że ma ciekawą osobowość a w filmie rzeczywiście była sobą.
Para przedsiębiorców pogrzebowych, rozbawiła mnie, ale pozytywnie :)
Ludzie się boją śmierci i kiedy ktoś zaprasza ich, żeby położyli się w trumnie raczej ich to będzie mrozić. A ten tekst chłopaka w trumnie "Mamo, umarłem" ....:)? Mnie rozbawił. Poza tym mają dobry sposób na zarobek ( w końcu każdy kiedyś umrze) a w samochodzie dużo miejsca.
No i ta trumna z piwami hehe :) zdecydowanie ta para była plusem tego filmu.
Przykładem rozsądnej wypowiedzi na temat subkultury, jest to co powiedziała Anja Ortodox. Bardzo ją szanuję, to mądra babka. No i wie co mówi.
Reszta ani mnie ziębi ani mrozi, mają taki sposób patrzenia na świat.
I wydaje mi się, że dla każdego z tych ludzi, i dla każdego z gothów słowo "gotyk" znaczy co innego. Jedni widzą właśnie tę romantyczność, długie suknie, tajemniczość a inni lateks, okaleczanie ciała itp.
Dla każdego coś innego. Po prostu.