PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=349764}

Wkraczając w pustkę

Enter the Void
7,2 21 313
ocen
7,2 10 1 21313
7,4 21
ocen krytyków
Wkraczając w pustkę
powrót do forum filmu Wkraczając w pustkę

Zakończenie inne?

ocenił(a) film na 8

Oniryczny, psychodeliczny, mroczny, duszny, ciężki, mocny. Potężna forma. Treść? W sumie nie potrzebna, przewidziane zakończenie w 20 minucie filmu, ale to jest bez znaczenia. W niektórych momentach podchodzi pod horror. Najstraszniejsza scena pod koniec kiedy Alex jedzie z Lindą taksówką albo jej sen o bracie lub wypisywanie zdania przez Alexa na murze. To jest przerażające. Cały film emanuje pustką i wywołuje raczej negatywne emocje (oczywiście w subiektywnym odczuciu), co gorsza, zostaje, jeszcze nie wiem jak długo ale przygnębia i straszy. Wielkie, śmierdzące, wiecznie jasne od neonów Tokio. Jedno z wielu miast w których życie tak wygląda. Straszne.
Zdjęcia są bardzo dobre ale w większości komputerowe. Neony i mrugi. Jeżeli o to chodzi to Noe ma dość specyficzna formę, która może drażnić ale jest to tylko i wyłącznie przyjęcie konwencji i wczucia się w klimat. Można jego filmów nie lubić.
Film rzeczywiście jest trochę za długi i męczy, jednak przyszło mi do głowy, że może to jest zamierzony zabieg reżysera, ten jest jak bad trip, który potrafi się ciągnąć a my chcemy żeby się już skończył. Duży minus za ostatnia scenę, która niestety śmieszyła i trochę żenowała...

Nawiązując do poniższego tematu, to myślę ze prawda leży gdzieś pośrodku:
"Doświadczenie osobiste jest niewątpliwie pożyteczne. Ale gdyby się ściśle przestrzegało granic takiego doświadczenia, okropnie zacieśniłoby się twórczość poetycką, a nawet twórczość filozoficzną. Gdyby trzeba było czekać starości, aby się ośmielić o niej mówić, albo ciężkiej choroby, aby móc o niej wspomnieć, gdyby trzeba było samemu doznać wszelkiej udręki albo zamętu umysłu, aby je ująć w słowa, przekonalibyśmy się, że do napisania pozostaje zaiste niewiele. I jasne jest, że o wielu sprawach w ogóle by nie napisano, gdyż ten, co by ich doświadczył, mógłby nie być osobą obdarzoną talentem, zdolną do analizowania ich i wyrażania."
Konstandinos Kawafis, Ars Poetica
tłum. Zygmunt Kubiak

Poruszony już "żółty szalik". Jestem młody, rzekłbym nawet bardzo, i mnie jakoś ten film nie ruszył, na to 40- letni znajomy spojrzał na mnie i powiedział że jestem jeszcze za młody. I myślę ze miał racje. Do niektórych rzeczy trzeba dojrzeć. Doświadczenie nie zawsze jest konieczne do zrozumienia ( patrz: np. filmy o wojnie i reż. których tam nie było) ale w niektórych wypadkach bardzo przydatne lub nawet niezbędne, no chyba że ktoś ma cholernie bogatą wyobraźnie i na tyle rozwiniętą empatie że jest w stanie zrozumieć, co też nie zawsze daje taka możliwość. Co do tego filmu, to autor mógł przecież się wcześniej odurzać przez co posługuje się już trochę innym, zmienionym, specyficznym językiem. Tutaj można to porównać z kultura wysoką, która nie jest kierowana do wszystkich a raczej do ludzi którzy są wykształceni na tyle, że będą w stanie zrozumieć nawiązania i aluzje, przez co zrozumieć. Tutaj jest przypadek na wpoły podobny. i nie chodzi tutaj o to że ci ludzie, którzy nie brali nie będą rozumieli filmu albo że nie będzie się im podobał, tylko że niektórzy wycisną z niego więcej. Będzie dla nich o wiele bardziej wartościowy.

Film godny polecenia oczywiście nie dla wszystkich. Mówi się że wszystko już się już w sztuce powtarza. Ja myślę że wszystkie banały i treści są powtarzane ciągle, tylko nowa forma jest szukana. Tutaj mamy ją jako oś główną i działa. Myślę też że Autor jest z tego filmu zadowolony ponieważ film wzbudził kontrowersje, a jemu chyba najbardziej o to w twórczości chodzi.
Można powiedzieć że film dosłownie "wali po oczach".

Co do tytułu, to jak byście odebrali film gdyby na końcu okazało się że główny bohater nie umarł, albo w ogóle nie wyszedł z domu? W końcu to tylko 6 minut... A po za tym bohater ma z mieszkania widok na szyld ENTER.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones