Pytanie- na samym poczatku ten jego kolega go przeprasza - wynika z tego ze go wystawil [dlaczego?] czy popelnia samobojstwo? czemu policja strzelala i czemu on nie otworzyl skoro sie pozbyl towaru.
Przeprasza go za to, że wydał go policji, przecież zaraz po jego słowach wpadają gliny. Policja strzelała, bo Oscar groził im, że ma broń i zacznie strzelać.
To już musisz sobie sam dopowiedzieć, może po prostu policja złapała go na używaniu narkotyków i powiedziała, że jeżeli wyda swojego dillera to uniknie kary. Możliwy jest też motyw zemsty, przecież Oscar przespał się z jego matką...
Ja uważam, że zemścił się za matkę. Przecież tuż przed tym, jak wydał Oscara, dowiedział się, że ten spał z jego matką, pokłócili się i Wiktor zniknął z domu, a potem nagle się odezwał i poprosił Oskara o spotkanie w barze.